W dwóch poprzednich sezonach Iga Świątek nie miała sobie równych w turnieju rangi ATP 500 w niemieckim Stuttgarcie. Dzięki temu zgarnęła między innymi dwa samochody marki Porsche, czyli głównego sponsora imprezy.
W tym roku nasza tenisistka ma szansę na tzw. hat-tricka, czyli trzeci z rzędu triumf w Stuttgarcie. Najwyżej rozstawiona zawodniczka po otrzymaniu wolnego losu w pierwszej rundzie rozpoczęła zmagania meczem o ćwierćfinał.
Jej spotkanie z Elise Mertens potrwało nieco ponad półtorej godziny. Co prawda Belgijka postawiła trudne warunki, zwłaszcza w drugim secie, ale ostatecznie przegrała 3:6, 4:6.
Tym samym Polka zameldowała się w kolejnej fazie i teraz czeka ją rywalizacja o miejsce w półfinale. Na ten moment niewiadomą pozostaje, z kim się zmierzy. Jej kolejną rywalkę wyłoni spotkanie Brytyjki Emmy Raducanu z Czeszką Lindą Noskovą.
Pewne jest jednak, że kolejne spotkanie liderka światowego rankingu WTA rozegra już w piątek, 19 kwietnia. Organizatorzy zaprezentowali już nawet plan gier, z którego wynika, że mecz Świątek będzie trzecim od godziny 12:30. To oznacza, że powinien rozpocząć się około godz. 15:30.
Przeczytaj także:
Sprawdź ranking WTA po meczu Igi Świątek
ZOBACZ WIDEO: Emerytura Gortata z NBA wynosi 33 tys. zł? "Te dane są dostępne"