Novak Djoković zdominował tenisowe rozgrywki w 2023 roku. Serb wygrał trzy turnieje wielkoszlemowe (Australian Open, Roland Garros i US Open), dzięki czemu z 24. tytułami tej rangi został samodzielnym liderem klasyfikacji wszech czasów. Zagrał także w finale Wimbledonu, zwyciężył w imprezach ATP Tor w Adelajdzie, Cincinnati i Paryżu oraz zakończył sezon na pierwszym miejscu w światowym rankingu.
W nagrodę za te osiągnięcia Djoković został uznany najlepszym sportowcem 2023 roku przez akademię Laureusa. Wyboru dokonał panel ekspertów złożony z 69 ważnych osobistości świata sportu. W głosowaniu Serb wyprzedził piłkarzy Lionela Messiego i Erlinga Haalanda, lekkoatletów Armanda Duplantisa i Noaha Lylesa oraz kierowcę formuły 1 Maxa Verstappena.
Dla Djokovicia to piąta nagroda Laureusa w karierze. Poprzednio wygrywał plebiscyt w latach 2012, 2015-16 i 2019. Jest pod tym względem współrekordzistą wraz z innym tenisistą, Rogerem Federerem.
- Jestem niesamowicie zaszczycony, że piąty raz zdobyłem nagrodę Laureusa. To wyróżnienie jest tak wyjątkowe, ponieważ stanowi wyraz uznania ze strony 69 światowej klasy sportowców tworzących Laureus World Sports Academy i to sprawia, że te nagrody są tak pożądane w świecie sportu - powiedział 37-latek z Belgradu, odbierając statuetkę.
Tegoroczna gala Laureus World Sports Award odbyła się w Madrycie, gdzie w środę ruszy prestiżowy turniej rangi ATP Masters 1000. Djoković jednak wycofał się z udziału w tej imprezie.
Drabinka turnieju w Madrycie rozlosowana. Oto droga Huberta Hurkacza
ZOBACZ WIDEO: Wzmocnili drużynę, ale ich budżet się nie zmienił. Taką mieli na to metodę