Świątek jak Radwańska. Pod takim względem jeszcze ich nie porównywano

Getty Images / Robert Prange/Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange/Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek w czwartek (16.05.) zmierzy się w półfinale turnieju WTA 1000 w Rzymie z Coco Gauff. Będzie to już 11 spotkanie obu pań, co nawiązuje do występów Agnieszki Radwańskiej sprzed lat.

Iga Świątek utrzymuje znakomitą dyspozycję na kortach ziemnych. Po wywalczeniu triumfu w Madrycie jest coraz bliżej trzeciego w karierze tytułu w turnieju WTA 1000 w Rzymie. Jak do tej pory odniosła już na kortach w stolicy Włoch cztery zwycięstwa, meldując się w półfinale.

W nim rywalką liderki rankingu WTA będzie trzecia rakieta świata, czyli Coco Gauff. Amerykanka miała co prawda problemy w poprzednich rundach, ale zdołała wywalczyć miejsce w najlepszej "czwórce". Wyrównała tym samym wynik z 2021 roku, gdzie również znalazła się w półfinale.

O miejsce w finale powalczą tym samym dwie zawodniczki z podium rankingu WTA. Polka i Amerykanka mimo młodego wieku zmierzyły się już na korcie aż 10-krotnie. Bilans tych meczów przemawia na korzyść Świątek, która pokonywała tę rywalkę dziewięć razy. Jedyne zwycięstwo Gauff odniosła w ubiegłym roku w Cincinnati.

ZOBACZ WIDEO: Czerkawski po karierze miał mnóstwo zajęć. Teraz zdradza, kim jest dziś

Półfinał w Rzymie będzie więc już 11. starciem pomiędzy nimi. Panie zapisały się tym samym na kartach historii tenisa. Zostały bowiem trzecią parą w historii, która rozegrała przynajmniej 10 spotkań przed ukończeniem 23. roku życia. Rekordzistkami pod tym względem są Kim Clijsters i Justine Henin, które zanotowały aż 16 takich meczów.

Drugie miejsce w tej nietypowej statystyce zajmuje z kolei Agnieszka Radwańska. Triumfatorka WTA Finals z 2015 roku toczyła przed laty ciekawą rywalizację z Wiktorią Azarenką. Rozpoczęły ją już w czasach juniorskich, a kontynuowały na początku kariery seniorskiej. Łącznie Polka i Białorusinka rozegrały przed ukończeniem 23. roku życia aż 13 pojedynków.

Zobacz także:
Chciał przywieźć córce maskotkę z turnieju ze Świątek. Pokazał, co go spotkało
Były mistrz wciąż imponuje formą. Jest w półfinale bez straty seta

Źródło artykułu: WP SportoweFakty