Rosjanin się zapomniał. Był pewny, że już przegrał [WIDEO]

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Wimbledon / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
Twitter / Wimbledon / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
zdjęcie autora artykułu

Do zabawnej sytuacji doszło w meczu Daniła Miedwiediewa z Alexandrem Mullerem w ramach drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rosjanin w tie-breaku premierowej odsłony przegrywał 3-6 i był przekonany, że set dobiegł już końca.

Rozkręcają się zmagania w wielkoszlemowym Wimbledonie, który oficjalnie rozpoczął się w poniedziałek, 1 lipca. Część tenisistów i tenisistek zanotowała już awans do trzeciej rundy zmagań w stolicy Wielkiej Brytanii.

W tym gronie znajduje się Danił Miedwiediew. Rosjanin rozstawiony z "piątką" w pierwszej rundzie odprawiła Amerykanina Aleksandara Kovacevicia, natomiast w drugiej jego wyższość musiał uznać Francuz Alexandre Muller.

Spotkanie Miedwiediewa z Mullerem lepiej rozpoczęło się dla drugiego z wymienionych tenisistów. To właśnie on triumfował w premierowej odsłonie, która zakończyła się tie-breakiem. Później jednak trzy kolejne sety padły łupem Rosjanina.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma 41 lat i jej uroda wciąż jest zniewalająca

W meczu tym doszło jednak do zabawnej sytuacji, która miała miejsce w pierwszej partii. W tie-breaku przy stanie 6-3 piąty zawodnik światowego rankingu ATP usiadł na ławce, ponieważ był przekonany, że set dobiegł końca. Ostatecznie jednak się pomylił i po zwróceniu mu uwagi wrócił do rywalizacji.

"Wszyscy czasami zapominamy o wyniku, Danił Miedwiediew" - podpisał nagranie z całej sytuacji oficjalny profil Wimbledonu w mediach społecznościowych.

Na nagraniu można zauważyć Rosjanina, który pokazuje, że jego rywal zdobył już siedem punktów, potrzebne do triumfu. Mimo że się pomylił to po chwili wrócił na ławkę, bowiem Muller zakończył partię wykorzystując pierwszą piłkę setową. Ostatecznie jednak nie dało mu to zbyt wiele, bo pożegnał się z wielkoszlemową imprezą.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty