Su-Wei Hsieh i Jan Zieliński dostali się do ćwierćfinału US Open dzień wcześniej. Za polsko-tajwańskim duetem są dwa zwycięstwa z Ulrikke Eikeri i Maximo Gonzalezem, a także z Giulianą Olmos i Santiago Gonzalezem. Triumfatorzy tegorocznych Australian Open oraz Wimbledonu pozostają kandydatami do trzeciego w sezonie zwycięstwa wielkoszlemowego w mikście.
W nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego Jan Zieliński miał wolne. Istotną wiadomością dla Polaka było wyłonienie ćwierćfinałowych przeciwników. Czekał na wynik meczu Marii Mateas i Mackenziego McDonalda z Sarą Errani i Andreą Vavassorim. W nim faworytem był rozstawiony z numerem trzecim mikst z Włoch. Tylko 37-letnia Sara Errani wygrywała w grze podwójnej w 31 turniejach, w tym we wszystkich imprezach wielkoszlemowych.
W pierwszym secie duet z Włoch potrzebował tylko 29 minut na odniesienie zwycięstwa 6:2. Sara Errani i Andrea Vavassori byli skoncentrowani od początku meczu i stopniowo zdobywali przewagę. Było 2:0, 4:1, a sytuacja na korcie była generalnie kontrolowana przez mikst z Italii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Rozstawionemu z numerem trzecim mikstowi pozostało postawić pieczątkę na awansie. Na początku drugiego seta było 1:1, ale nie okazała się to zapowiedź bardziej wyrównanej partii. Niebawem zrobiło się 5:1 dla Sary Errani oraz Andrei Vavassorego. Ostatni zryw pozwolił Amerykanom tylko przypudrować wynik seta zakończonego wynikiem 6:3.
Ćwierćfinał zostanie rozegrany w nocy z poniedziałku na wtorek.
II runda miksta:
Sara Errani (Włochy, 3) / Andrea Vavassori (Włochy, 3) - Maria Mateas (USA) / Mackenzie McDonald (USA) 6:2, 6:3
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia