Rafael Nadal zakończył karierę. Wyznał, jak chce być zapamiętany

Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto / Na zdjęciu: Rafael Nadal
Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto / Na zdjęciu: Rafael Nadal

- Chciałbym być zapamiętany jako chłopiec, który osiągnął więcej, niż kiedykolwiek marzył - powiedział podczas ceremonii Rafael Nadal. Kariera Hiszpana już oficjalnie dobiegła końca, bo Hiszpania odpadła z Pucharu Davisa.

W tym artykule dowiesz się o:

Rafael Nadal, jeden z najwybitniejszych tenisistów, zakończył swoją karierę po porażce Hiszpanii w ćwierćfinale Pucharu Davisa z Holandią. Podczas ceremonii w Maladze, Nadal podziękował rodzinie, zespołowi oraz fanom, którzy licznie przybyli, by wspierać go podczas rywalizacji na korcie po raz ostatni.

Wzruszające pożegnanie obejmowało montaż wideo z hołdami od takich gwiazd jak Roger Federer, Andy Murray czy Novak Djokovic. Nadal, nie kryjąc łez, podkreślił, że chciałby być zapamiętany jako "dobry człowiek z małej wioski na Majorce".

Hiszpan wyraził wdzięczność za możliwość życia pełnego niezapomnianych doświadczeń dzięki tenisowi. - Chciałbym być zapamiętany jako chłopiec, który osiągnął więcej, niż kiedykolwiek marzył - powiedział na korcie.

ZOBACZ WIDEO: Można wpaść w zachwyt. Jędrzejczyk pokazała zdjęcia z rajskich wakacji

- Czuję się zaszczycony karierą, którą miałem. Była dłuższa niż kiedykolwiek mogłem sobie wyobrazić. Mogę tylko podziękować wszystkim ludziom, którzy byli ze mną przez te wszystkie lata. Dla mnie najważniejszą rzeczą na świecie jest bycie dobrym człowiekiem, mam nadzieję, że to dostrzegliście - kontynuował Nadal podczas ceremonii.

- Odchodzę z zawodowego tenisa, spotykając po drodze wielu przyjaciół, ale odchodzę ze spokojem ducha, pozostawiając po sobie sportową i osobistą spuściznę. Gdyby tak nie było, jestem pewien, że sympatia, którą otrzymuję z całego świata, nie byłaby taka sama - dodał.

Nadal miał nadzieję zakończyć karierę triumfem w Pucharze Davisa, ale Holender Botic van de Zandschulp pokrzyżował te plany, pokonując go w singlu. Następnie Carlos Alcaraz doprowadził do remisu, lecz Hiszpanie przegrali po decydującym starciu.

- Przegrałem swój pierwszy mecz w Pucharze Davisa i przegrałem swój ostatni. Zamykamy więc krąg - przyznał Nadal z uśmiechem na twarzy.

Podczas ceremonii Nadal podziękował również holenderskiej drużynie oraz hiszpańskiemu zespołowi za możliwość ponownego występu w Pucharze Davisa. - Nie jestem zmęczony grą, ale moje ciało nie chce już grać - wyjaśnił podkreślając, że czuje się uprzywilejowany, mogąc przez lata łączyć pasję z zawodem.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty