Mecz II rundy turnieju ATP w Monachium przeciw Mariano Navone rozpoczął się dla Davida Goffina koszmarnie - od seta przegranego do zera. Doświadczony Belg jednak podniósł się po tym mocnym ciosem i na koniec to on mógł wznieść ręce w górę w geście zwycięstwa. Odwrócił bowiem losy spotkania i zwyciężył 0:6, 7:5, 6:1.
Goffin, który w ciągu dwóch godzin i kwadransa rywalizacji zaserwował dwa asy, uzyskał pięć przełamań i posłał 18 zagrań kończących, w ćwierćfinale zmierzy się z kolejnym Argentyńczykiem, Francisco Cerundolo. Będzie to pierwszy mecz pomiędzy tymi tenisistami.
Rozstawiony z numerem piątym Cerundolo w czwartek pokonał 6:3, 6:2 Aleksandra Szewczenkę, "szczęśliwego przegranego" z kwalifikacji. - Dzisiaj nie miałem "młota", czyli nie mogłem uderzać z forhendu tak mocno, jak chciałem. Zamiast tego grałem nieco bardzo różnorodnie i to zadziałało - skomentował 26-latek z Buenos Aires.
Dobiegła końca przygoda Diego Dedury-Palomero. 17-letni Niemiec, który wszedł do głównej drabinki jako lucky loser i w I rundzie okazał się lepszy od Denisa Shapovalova, w czwartek zdobył zaledwie dwa gemy w konfrontacji z Zizou Bergsem.
25-letni Bergs w ćwierćfinale zagra z Fabianem Marozsanem. Węgier zapisał na swoim koncie dwa asy oraz trzy przełamania i w niespełna półtorej godziny wygrał 6:4, 6:4 ze zmagającym się z kontuzją dłoni Ugo Humbertem, turniejową "czwórką".
BMW Open, Monachium (Niemcy)
ATP 500, kort ziemny, pula nagród 2,5 mln euro
czwartek, 17 kwietnia
II runda gry pojedynczej:
Francisco Cerundolo (Argentyna, 5) - Aleksander Szewczenko (Kazachstan, LL) 6:3, 6:2
Fabian Marozsan (Węgry) - Ugo Humbert (Francja, 4) 6:4, 6:4
David Goffin (Belgia) - Mariano Navone (Argentyna) 0:6, 7:5, 6:1
Zizou Bergs (Belgia) - Diego Dedura-Palomero (Niemcy, LL) 6:1, 6:1
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Fenomenalne gole to ich wizytówka. Znowu to potwierdzili