"Tego bym nie wymyślił". Są pierwsze reakcje po meczu

PAP/EPA / EPA/RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / EPA/RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek zameldowała się w pierwszym finale od Rolanda Garrosa 2024. Eksperci podkreślają okoliczności jej sukcesu. "Ale że pierwszy finał po przerwie będzie na trawie, to tego bym nie wymyślił" - czytamy na portalu X.

To był wielki mecz Igi Świątek. W półfinale turnieju WTA 500 w Bad Homburgu Polka pokonała Jasmine Paolini 6:1, 6:3. Przypomnijmy, że Włoszka w tym roku broni finału na Wimbledonie. Na trawie czuje się więc świetnie.

Nasza zawodniczka coraz odważniej pokazuje, że także potrafi się bardzo dobrze odnaleźć na tej nawierzchni. To właśnie na niej w końcu się przełamała. Osiągnęła pierwszy finał od Rolanda Garrosa 2024, w którym zresztą również pokonała Paolini.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spędziła urodziny na Malediwach. Co za widoki

W pomeczowych komentarzach eksperci piszą o najlepszym meczu Świątek na trawie w karierze. Podkreślają, jak ważne i wartościowe jest to zwycięstwo.

"Ale że pierwszy finał po przerwie będzie na trawie, to tego bym nie wymyślił" - przyznał Dawid Celt.

"Iga Świątek pokonała Jasmine Paolini 6:1, 6:3. Paradoks. Pierwszy w sezonie 2025 finał Iga osiągnęła na trawie. Ale w kapitalnym stylu! Iga Świątek drugą Polką w Erze Open, która osiągnęła finały w głównym cyklu na każdej nawierzchni. Pierwszą była oczywiście Agnieszka Radwańska" - odnotował dziennikarz naszego portalu Rafał Smoliński.

"To był chyba najlepszy mecz Igi Świątek w zawodowej karierze na kortach trawiastych" - napisał Maciej Łuczak, dziennikarz Meczyki.pl.

"8 czerwca 2024, finał Rolanda Garrosa. 384 dni czekania na kolejny. Nie na mączce. Nie na hardzie. Iga Świątek zagra w finale w Bad Homburgu na nawierzchni trawiastej" - przypomniał komentator Eurosportu, Dawid Żbik.

"Iga Świątek i pierwszy finał w sezonie na kortach trawiastych - nieprawdopodobne, a jednak Jasmine Paolini rozbita i Polka zagra w sobotę o tytuł w Bad Homburgu. Znakomita, po prostu znakomita gra Igi na trawie w dotychczasowych meczach. Tu jest absolutnie wszystko" - stwierdził Seweryn Czernek, dziennikarz WP SportoweFakty.

"Bardzo dobry występ Igi Świątek, która pokonała finalistkę ubiegłorocznego Wimbledonu Jasmine Paolini. Ona uwielbia z nią grać, a w tym tygodniu prezentuje się bardzo dobrze. To jej pierwszy finał na trawie" - skomentował portugalski dziennikarz, Jose Morgado.

Komentarze (8)
avatar
Marek Aureliusz
28.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie był wielki mecz Igi, tylko bardzo kiepski mecz Jasmin. Tak czy owak Iga ma pierwszy finał po rocznej przerwie. 
avatar
prym
28.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tyle eksperckich wypowiedzi a żaden nie widzi ograniczonej gry Świątek , skupia się tylko na walenie obiema stronami rakiety ze słabszym forhendem . Gdzie skróty , szlajsy i różnicowanie tempa Czytaj całość
avatar
HUSAR57
28.06.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Znakomity mecz Igi!!! Pozbyła się tej żmii Darii ze swojego otoczenia i bum! ... jaki rezultat!!!
Niestety podobno ma się w kręcić na następny turniej, jak Iga przegra to nareszcie będzie jasne
Czytaj całość
avatar
Stanisław Rutkowski
27.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo świetny mecz i nareszcie po raz kolejny widze świetnie zachowujaca sie Świątek na korcie bez siedzacej w boksie matki zastepczej, niech w koncu korzysta jak musi ze wsparcia w ramach sesj Czytaj całość
avatar
Tennyson
27.06.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Sport lubi paradoksy. Kto by pomyślał, że nawet na ulubionej mączce ani razu nie uda się dojść do finału, a na trawie w 2025 już pierwszy turniej i od razu finał i być może wygrana. 
Zgłoś nielegalne treści