Alan Ważny w czwartek ponownie musiał rozegrać dwa spotkania na kortach juniorskiego Wimbledonu. Najpierw powalczył o awans do półfinału zmagań singlowych. Choć Polak w starciu z Amerykaninem Ronitem Karkim prowadził w trzecim secie 4:1 i był bliski osiągnięcia celu, finalnie przegrał 6:3, 3:6, 4:6 (więcej TUTAJ).
Wieczorem 18-latek powrócił na kort numer 16. Polak w parze z Oskarim Paldaniusem zawalczył o miejsce w gronie czterech najlepszych debli turnieju. Rozstawieni z "czwórką" triumfatorzy Rolanda Garrosa zmierzyli się z amerykańsko-czeskim duetem Maxwell Exsted/Jan Kumstat.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ewa Swoboda zaskoczyła. Tylko spójrz na te kreacje!
Obie pary od początku spotkania pilnowały swoich podań, a szans na przełamanie próżno było szukać. Pierwsze break pointy pojawiły się w siódmym gemie przy serwisie Amerykanina i Czecha. "Polski" duet wykorzystał w nim trzecią szansę na wypracowanie przewagi.
Kolejne gemy również padały łupem podających. Ważny i Paldaniu mogli co prawda rozstrzygnąć kwestię zwycięstwa przy serwisie rywali, ale tym razem Ci się wybronili. Polak i Fin zwieńczyli dzieło obronionym serwisem, który dał im wygraną 6:4.
Drugi set był znacznie bardziej wyrównany. Oba deble pilnowały swoich podań i choć miały szanse na przełamanie, nie zostały one wykorzystane. Naprzemienne utrzymywanie serwisów sprawiło, że o losach tej odsłony zadecydował tie-break. W nim lepsi okazali się Ważny i Paldanius, którzy zwyciężyli 7-5 i zamknęli mecz w dwóch partiach.
Polak i Fin odnieśli tym samym ósme zwycięstwo wielkoszlemowe z rzędu i zameldowali się w półfinale Wimbledonu. Tam zmierzą się z kazachsko-rosyjskim duetem Amir Omarkhanov/Jegor Pleshivtsev.
Juniorski Wimbledon
ćwierćfinał gry podwójnej:
Alan Ważny (Polska, 4) / Oskari Paldanius (Finlandia, 4) - Maxwell Exsted (USA) / Jan Kumstat (Czechy) 6:4, 7:6(5)