Rozstawiona z trzecim numerem para Iga Świątek i Casper Ruud rozpoczęła turniej miksta od pewnego pokonania duetu Madison Keys i Frances Tiafoe (więcej tutaj). Po kilkunastu minutach przerwy Polka i Norweg ponownie wyszli na Arthur Ashe Stadium. Tym razem zwyciężyli amerykańsko-włoski duet Caty McNally i Lorenzo Musetti 4:1, 4:2.
Na początku drugiego spotkania pewnie serwis utrzymał Ruud. Świątek znalazła się w opałach przy stanie po 1, jednak z pomocą swojego partnera obroniła dwa break pointy. Jak się później okazało, był to ich jedyny moment zagrożenia w całym spotkaniu.
ZOBACZ WIDEO: Nie tylko Świątek. Zobacz, co gwiazda tenisa wyczynia z piłką
Po zmianie stron polsko-norweski duet ruszył do ataku przy podaniu McNally. Dwie kapitalne akcje na returnie Ruuda pozwoliły zdobyć cenne przełamanie na 3:1. Po chwili tenisista z Oslo utrzymał serwis i zamknął tym samym partię otwarcia.
W drugiej odsłonie doszło do kilku długich i znakomitych wymian, dlatego kibice mieli co oglądać. Na początek Musetti z trudem utrzymał podanie. Świątek i Ruud grali z czasem bardzo pewnie przy własnym serwisie i wyraźnie się rozkręcali.
Ich świetna współpraca była widoczna zwłaszcza w piątym gemie. Polsko-norweski duet zagrał kapitalnie na returnie i zdobył przełamanie. Po chwili Ruud zamknął spotkanie, posyłając świetny serwis przy pierwszej piłce meczowej.
Spotkanie ćwierćfinałowe trwało dokładnie 46 minut. W tym czasie Świątek i Ruud postarali się o dwa przełamania i zdobyli w sumie 37 z 64 rozegranych punktów. McNally i Musetti wypracowali tylko dwa break pointy, lecz nie byli w stanie ich wykorzystać.
Tym samym Świątek i Ruud po dwóch świetnych spotkaniach zameldowali się 1/2 finału turnieju miksta. Mecze półfinałowe oraz finał zaplanowano w środowej sesji wieczornej na Arthur Ashe Stadium. Szykuje się naprawdę interesujące widowisko!
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 90 mln dolarów
wtorek, 19 sierpnia
ćwierćfinał gry mieszanej:
Iga Świątek (Polska, 3) / Casper Ruud (Norwegia, 3) - Caty McNally (USA, WC) / Lorenzo Musetti (Włochy, WC) 4:1, 4:2