Piękne słowa. Tak Osaka mówiła o Wiktorowskim

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Naomi Osaka i Tomasz Wiktorowski
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Naomi Osaka i Tomasz Wiktorowski

Naomi Osaka zanotowała najlepszy występ od powrotu do tenisowego touru po tym, jak zaczęła współpracę z Tomaszem Wiktorowskim. Na konferencji prasowej przed wielkoszlemowym US Open Japonka ponownie mówiła o swoim nowym trenerze.

Tuż przed początkiem turnieju rangi WTA 1000 w Montrealu media obiegła niespodziewana informacja. Mówiło się wówczas, że Tomasz Wiktorowski wraca do pracy w roli trenera Naomi Osaki.

Wieść ta potwierdziła się, ponieważ Polak pojawił się w Montrealu i już wtedy rozpoczął pierwsze treningi z nową podopieczną. Tymczasem Japonka zanotowała najlepszy występ od powrotu do tenisowego touru, docierając do finału, w którym uległa 18-letniej Kanadyjce Victorii Mboko.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Legenda na ekskluzywnych wakacjach. Pokazał nagrania

Już wtedy Osaka była zachwycona Wiktorowskim i była bardzo chętna na kontynuację współpracy. Teraz duet ten przygotowuje się do początku rywalizacji w wielkoszlemowym US Open. Japonka na konferencji prasowej po raz kolejny wypowiedziała się o nowym szkoleniowcu.

- To mój ulubiony turniej, przeszłam tutaj przez różnego rodzaju emocje i wierzę, że ta edycja będzie dla mnie interesująca, ponieważ przyjeżdżam pewna siebie, świetnie czuję się fizycznie, a mój nowy trener (Wiktorowski - przyp. red.) bardzo mi pomaga. Z każdym dniem czuję się lepiej - podkreśliła była liderka światowego rankingu WTA.

- Pracuję z nowym trenerem, jest naprawdę świetny. Nie wiem, jak to nazwać - jest niesamowicie pomocny. Od razu przechodzi do sedna i sprawia na mnie wrażenie, jakby był encyklopedią tenisa. Dobrze jest mieć kogoś takiego u boku - dodała 27-latka, która rozpływała się nad Wiktorowskim.

Tym samym widać jak na dłoni, że Osaka jest bardzo zadowolona z zakończenia współpracy z Patrickiem Mouratoglu na rzecz Wiktorowskiego. Teraz Japonka przygotowuje się już do meczu pierwszej rundy z Belgijką Greet Minnen, w którym będzie zdecydowaną faworytką.

Komentarze (4)
avatar
Chris XXXXXXX
25.08.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w polskich mediach jest niemalze takie oczekiwanie ze pod wodza wiktorowskiego japonka wroci do tego tego gra sprzed kilku lat,gdy wygrywala us open czy australien open.oczywiscie jedynie do mo Czytaj całość
avatar
Gerardo
24.08.2025
Zgłoś do moderacji
6
5
Odpowiedz
Zadowolona do czasu jak przegra kilka meczy 
Zgłoś nielegalne treści