Jan Zieliński i Adam Pavlasek wystartowali wspólnie w szóstym turnieju. Wcześniej polsko-czeski debel można było zobaczyć na kortach trawiastych w Eastbourne i Wimbledonie, na kortach ziemnych w Bastad i Umag, a także na korcie twardym w Cincinnati. Na przetarcie, przed wielkoszlemowym US Open, nie zaprezentował się dobrze, ponieważ odpadł już po jednym meczu. Nie potrzeba było dużo, żeby osiągnąć lepszy wynik w Nowym Jorku.
Na początku drabinki Jan Zieliński i Adam Pavlasek trafili na innych doświadczonych deblistów Ariela Behara i Jorana Vliegena. W tym sezonie zagrali z urugwajsko-belgijskim duetem dwa mecze zakończone super tie-breakiem. W Eastbourne wygrali rywale, w Bastad lepsi byli Zieliński oraz Pavlasek.
Urodzony w Montevideo tenisista ma za sobą trzy turniejowe zwycięstwa, był w ćwierćfinałach Australian Open oraz Wimbledonu. Z kolei Joran Vliegen triumfował w ośmiu turniejah i był w finale Roland Garros w 2023 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Także w sobotę walka była wyrównana, a o wyższości Jana Zielińskiego i Adama Pavlaska zdecydował tie-break. Wcześniej byli na prowadzeniu 4:2, z jednym przełamaniem, ale od razu w następnym gemie pozwolili na przełamanie powrotne rywalom. Tie-break zakończył się wynikiem 7-2.
Druga partia to podobny scenariusz i taki sam wynik. Stanęło na piłce na 7-2 w tie-breaku, więc tym razem Jan Zieliński oraz Adam Pavlasek zwyciężyli bez konieczności rozgrywania trzeciej partii.
Przeciwnikami lepszego debla w drugiej rundzie będą zwycięzcy meczu Francisco Cabrala i Lucasa Miedlera z Nicolasem Barrientosem i Nathanielem Lammonsem.
I runda gry podwójnej:
Adam Pavlasek (Czechy) / Jan Zieliński (Polska) - Ariel Behar (Urugwaj) / Joran Vliegen (Belgia) 7:6 (2), 7:6 (2)