Trudny debiut Majchrzaka w Paryżu. Kluczowe były tie-breaki

Getty Images / Sarah Stier / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
Getty Images / Sarah Stier / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Kamil Majchrzak rozegrał pojedynek I rundy w ramach eliminacji do prestiżowego turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu. W sobotę polski tenisista po trzysetowej walce musiał uznać wyższość Holendra Jespera de Jonga.

Aktualnie Kamil Majchrzak zajmuje 70. miejsce w rankingu ATP. Aby zagrać w głównej drabince zawodów Rolex Paris Masters 2025, 29-letni piotrkowianin musiał wygrać dwa spotkania. Nie wykonał jednak nawet pierwszego kroku.

Przeciwnikiem Polaka w I rundzie był Jesper de Jong (ATP 80). Na początku kwietnia "Szumi" wygrał z Holendrem 7:6(3), 6:1 na kortach ziemnych w marokańskim Marrakeszu. Teraz doszło do rewanżu, bowiem Majchrzak przegrał 6:4, 6:7(5), 6:7(4) po dwóch godzinach i 50 minutach na nawierzchni twardej w hali Paris La Defense Arena.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. "Nie chciałbym przynieść wstydu"

Początkowo wydarzenia nie wskazywały na porażkę naszego reprezentanta. To on pewnie wygrywał własne gemy serwisowe i lepiej pracował na returnie. Majchrzak miał break pointy już w pierwszym i piątym gemie. Jednak dopiero przy stanie po 3 doczekał się przełamania. Świetnie rozegrał wówczas wymianę i posłał kończący forhend po krosie. Potem wykorzystał setbola w 10. gemie i zamknął premierową odsłonę.

W drugiej partii obraz gry nie ulegał początkowo zmianie. Polak cały czas pilnował serwisu i był groźniejszy na returnie. Tym razem jednak nie wywalczył przełamania, dlatego o losach seta rozstrzygnął tie-break. W rozgrywce tej Majchrzak popełnił parę błędów, co pozwoliło de Jongowi zbudować przewagę. Holender wypracował trzy setbole i przy trzeciej okazji zwieńczył tę część spotkania.

Wydarzenia z końcówki drugiego seta wyraźnie zdekoncentrowały Polaka. Już w pierwszym gemie trzeciej odsłony stracił on serwis i musiał gonić wynik. Na korcie rozgorzała wówczas wielka batalia. Obaj tenisiści mieli swoje szanse, lecz ostatecznie Majchrzak wyrównał na po 4. Potem wygrał gema ze stanu 0-40 i wysunął się na prowadzenie. Teraz to on był bliżej zwycięstwa.

Ale Majchrzak nie postawił kropki nad i. W 12. gemie wypracował meczbola, którego de Jong skasował świetnym serwisem. Ponownie kluczowy okazał się tie-break. W rozgrywce tej Holender postarał się o jedyne mini przełamanie (na 3-1) i od tego momentu kontrolował sytuację na korcie. Po zmianie stron uzyskał dwie piłki meczowe i przy pierwszej zakończył spotkanie.

De Jong wygrał ostatecznie mecz i awansował do II rundy eliminacji zawodów Rolex Paris Masters 2025. Jego rywalem w niedzielnym finale kwalifikacji będzie rozstawiony z czwartym numerem Argentyńczyk Tomas Martin Etcheverry (ATP 60) lub Hiszpan Pedro Martinez (ATP 88).

Tymczasem Majchrzak nie zaliczył udanego debiutu w Paryżu. Polak zakończył występ w turnieju i przed nim jeszcze tylko jeden start. Nasz tenisista chce wziąć udział w zawodach ATP 250 w Atenach.

Rolex Paris Masters, Paryż (Francja)
ATP Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 6,128 mln euro
sobota, 25 października

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Jesper de Jong (Holandia) - Kamil Majchrzak (Polska, 11) 4:6, 7:6(5), 7:6(4)

Komentarze (1)
avatar
cumaso0
25.10.2025
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Gra dużo lepiej niź kiedykolwiek brawo 
Zgłoś nielegalne treści