Nadal stracił tylko 5 punktów przy własnym serwisie w meczu z objawieniem turnieju Denisem Gremelmayrem z Niemiec. To w dużej mierze przyczyniło się do pogromu 6:1, 6:0 w zaledwie 50 minut. Niemiec przez całe spotkanie stwarzał wrażenie przestraszonego swoim sukcesem, jakim było dotarcie do półfinału. We własnych gemach serwisowych zdobył jedynie 10 punktów. - Jestem bardzo zadowolony z poziomu mojej dzisiejszej gry i oczywiście z dotarcia do finału tej imprezy - powiedział po meczu Hiszpan.
Ferrer miał troszkę trudniejszą drogę do finału. Stanislas Wawrinka (nr 14) w pierwszym secie toczył z Hiszpanem wyrównaną walkę, zakończoną jednak przegranym 8:10 tie-breakiem. W drugiej partii poziom gry Szwajcara opadł i ta odsłona zakończyła się wygraną Ferrera 6:3. Zwycięstwo pozwoliło graczowi pochodzącemu z Walencji poprawić bilans spotkań z Wawrinką - od dziś legitymuję się 3 wygranymi i 2 porażkami.
Finał zapowiada się niezwykle interesująco, gdyż obaj zawodnicy to specjaliści od gry na tej nawierzchni. Za faworyta eksperci uważają Nadala, który w dotychczasowych 8 potyczkach zwyciężał z Ferrerem 5 razy (w tym 4 razy na kortach ziemnych). Dodajmy, że obaj zawodnicy w kwietniu solidarnie wygrali po jednej imprezie rozgrywanej na kortach ziemnych: Nadal był najlepszy w turnieju ATP Master Series w Monte Carlo, a Ferrer w zawodach ATP w Walencji.
Wyniki meczów półfinałowych:
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Denis Gremelmayr (Niemcy) 6:1, 6:0
David Ferrer (Hiszpania, 2) - Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 14) 7:6(8), 6:3