AO: Chiński mur po raz drugi na polskiej drodze do ćwierćfinału

Gdy Radwańska ostatni raz grała o wielkoszlemowy ćwierćfinał, w ubiegłorocznym Wimbledonie, zatrzymała ją Na Li. Ta sama zawodniczka w niedzielę zamknęła Isi najprostszą drogę do powrotu do Top 10, co w wypadku porażki Li mógłby dać już sam awans Radwańskiej do ćwierćfinału. Najlepsza polska tenisistka nie ukrywa, że siła chińskiego tenisa robi na niej wrażenie, co widać także na korcie.

Trzy wcześniejsze mecze z Peng, wszystkie trzysetowe, i jedna porażka: w ubiegłorocznym US Open. Zostać wyeliminowaną z drugiego z kolei turnieju Wielkiego Szlema przez tę samą rywalkę - nie byłoby miło. Ale grająca oburącz z obu stron 25-letnia Peng nie jest zawodniczką, której specyficzny styl Radwańskiej odpowiada. W Wimbledonie przed dwoma laty koleżanki podśmiewały się z Polki, która musiała bić się ze Shuai do 9:7 w trzecim secie (jedyny przypadek, gdy w meczu Radwańskiej wykorzystano zasadę braku tie breaka w decydującej partii). Dziś nikt nie może żartować, bo jeden szczebel dzieli nas od ćwierćfinału turnieju Wielkiego Szlema.

Radwańska dziewięciokrotnie grała w Wielkim Szlemie o ćwierćfinał, osiągając go trzykrotnie (Australian Open 2008 oraz Wimbledon 2008-2009). Kolejne osiągnięcie tej fazy wyrówna wynik Wojciecha Fibaka, który jako jedyny oprócz krakowianki Polak grał w najlepszej ósemce Wielkiego Szlema w Erze Otwartej (od 1968 roku). W ewentualnym ćwierćfinale czeka zwyciężczyni meczu Kim Clijsters - Jekaterina Makarowa.

Shuai w Auckland

Trenerem Shuai, która posyła kurtuazyjne słowa pod adresem Radwańskiej, jest amerykanizowany Chińczyk Alan Ma (prowadzi akademię na Florydzie), a wcześniej pracowała z Guillaume Peyre, ex coachem Gasquet i Baghdatisa. Chinka, dziś nr 2 swojego kraju, jest w formie w tym sezonie: zaliczyła półfinały w Auckland i Hobart, zanim w Melbourne pokonała Jelenę Janković (7:6, 6:3), odnosząc ósme w karierze zwycięstwo nad zawodniczką z Top 10. To już najlepszy wielkoszlemowy wynik tej córki policjanta, wielki sukces chińskiego tenisa, a nie jest powiedziane, że będziemy mieli powtórkę sprzed roku i znowu dwie zawodniczki z Państwa Środka dotrą do półfinału.

Zanim Radwańska uległa w Nowym Jorku Shuai, miała w ubiegłym sezonie na koncie komplet zwycięstw w 23 meczach z rywalkami spoza Top 50.

Australian Open, Melbourne (Australia)

Wielki Szlem, kort twardy (Plexicushion), pula nagród 24,2 mln $

poniedziałek, 24 stycznia

IV runda (1/8 finału) kobiet:

Margaret Court Arena, nie przed godz. 3:30 polskiego czasu

historia spotkań:

2010, US Open, 1/32 finału, kort twardy, Shuai 2:6, 6:1, 6:4 więcej

2009, Wimbledon, 1/32 finału, kort trawiasty, Radwańska 6:2, 6:7, 9:7 więcej

2008, WTA Indian Wells, 1/16 finału, kort twardy, Radwańska 6:3, 3:6, 6:3 więcej