Krakowiankę, która wcześniej wyeliminowała Bojanę Jovanovski i Klárę Zakopalovą, dzieliło jedno zwycięstwo od powtórzenia wyniku z 2009 roku, gdy w drodze do 1/8 finału wyeliminowała Swietłanę Kuzniecową. Polka walczyła do końca, ale w końcówkach obu setów górę wzięło większe doświadczenie Białorusinki, półfinalistki imprezy z 2009 roku.
W 1/8 finału pomścić siostrę będzie miała szansę Agnieszka (WTA 10), której bilans spotkań z Azarenką to 2-4. Białorusinka wygrała dwa ostatnie spotkania ze starszą z krakowianek, oba w ubiegłym sezonie i bez straty seta.
I SET Ula rozpoczęła od utraty swojego podania, by następnie zdobyć dwa kolejne gemy. Azarenka od 1:2 wyszła na 4:2, ale Radwańska nie zamierzała się poddać i wyrównała na 4:4. W dziewiątym gemie krakowianka obroniła dwa break pointy i prowadziła 5:4. Białorusinka wyrównała na 5:5, ale Ula wywarła na niej presję po raz drugi. Polka z problemami (było 40-15), ale utrzymała serwis i Azarenka po raz drugi musiała się bronić przed przegraniem seta. Białorusinka wytrzymała presję i doprowadziła do tie breaka, w którym od 1-1 odskoczyła na 4-1 i 5-2, do końca nie oddała przewagi i zakończyła tę partię za drugim setbolem po 70 minutach gry.
II SET Azarenka odebrała Radwańskiej serwis w drugim gemie i po dwukrotnym utrzymaniu podania prowadziła 3:0. W czwartym gemie krakowianka obroniła cztery break pointy i zdobyła pierwszego gema. Nadzieja umiera ostatnia? W siódmym gemie Polka odrobiła stratę przełamania, po tym jak Białorusinka popełniła podwójny błąd. Jednak serwując na 4:4 Ula jeszcze raz straciła podanie. Serwująca na mecz Azarenka od 30-0 straciła dwa punkty, by zdobyć dwa kolejne i po równo dwóch godzinach walki zapewnić sobie awans do 1/8 finału.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy (Plexipave), pula nagród 3510,14 tys. dol.
poniedziałek, 14 marca
III runda (1/16 finału):
(Białoruś, 8) | (Polska, PR) | |
---|---|---|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |