US Open: Matkowski poszedł w ślady Fyrstenberga

Rafał Smoliński 01 Września 2011, 20:05

Przed rokiem polski zawodnik wraz ze swoją białoruską partnerką dotarł na Flushing Meadows do II rundy. W obecnej edycji US Open Matkowski i Goworcowa już na samym początku musieli stawić czoła rozstawionej z numerem trzecim parze Jarosława Szwiedowa i Maks Mirnyj. Ostatecznie polsko-białoruski duet okazał się lepszy od rywali po mistrzowskim tie breaku.

Losy premierowego seta rozstrzygnęły się w trzecim gemie, w którym kluczowe przełamanie wywalczyła kazachsko-białoruska para. W drugiej partii Matkowski i Goworcowa błyskawicznie wyszli na 3:0, nie pozwalając rywalom na powrót do gry. Reprezentant Polski i jego białoruska partnerka jak burza zaczęli mistrzowskiego tie breaka, obejmując prowadzenie 6-1. Szwiedowa i Mirnyj zdołali jeszcze doprowadzić do stanu 7-8, ale dwa kolejne punkty padły już łupem Goworcowej i Matkowskiego.

Rywalami polsko-białoruskiej pary w pojedynku o ćwierćfinał będą albo Natalie Grandin z RPA i Jean-Julien Rojer z Antyli Holenderskich, albo występujący w turnieju z dziką kartą reprezentanci gospodarzy, Taylor Townsend i Donald Young.

W II rundzie miksta jest również Fyrstenberg. Warszawianin wspólnie z Yung-Jan Chan z Tajwanu o ćwierćfinał zagra z oznaczoną numerem siódmym parą, Rosjanka Jelena Wiesnina i Leander Paes z Indii.


US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w mikście 500 tys. dol.
czwartek, 1 września

I runda gry mieszanej:

Olga Goworcowa (Białoruś) / Marcin Matkowski (Polska) - Jarosława Szwiedowa (Kazachstan, 3) / Maks Mirnyj (Białoruś, 3) 4:6, 6:3, 10-7