WTA Paryż: Niemiecki najazd na francuską stolicę, Bartoli broni się sama

Niemki Andżelika Kerber (WTA 27) oraz Mona Barthel (WTA 43) awansowały do ćwierćfinału turnieju w Paryżu. Honoru Francuzów broni już tylko Marion Bartoli (WTA 7).

Kerber i Barthel dołaczyły do Julii Görges, która awans do ćwierćfinału wywalczyła już w środę.

Młodsza z Niemek, która niedawno wygrała pierwszy turniej w karierze (w australijskim Hobart) nie dała żadnych szans reprezentantce gospodarzy, Pauline Parmentier (WTA 62) i wygrała 6:3, 6:0. Był to już piąty pojedynek niemieckiej tenisistki w turnieju, bowiem musiała wcześniej przebrnąć eliminacje.

Trzech setów potrzebowała do zwycięstwa Andżelika Kerber, która uporała się 6:3, 4:6, 6:3 z paryską partnerką deblową Alicji Rosolskiej, Monicą Niculescu (WTA 32) i o półfinał zagra z turniejową "jedynką", Marią Szarapową.

Humory gospodarzy poprawiła Marion Bartoli, która w swoim pierwszym pojedynku nie bez problemów pokonała Petrę Martić (WTA 66). W pierwszym secie obie tenisistki wielokrotnie się przełamywały, jednak z decydującym momencie górę wzięło doświadczenie Francuzki, która wygrała pierwszą partię 7:5. W drugiej odsłonie młoda Chorwatka była już bezradna i ugrała zaledwie jednego gema. Bartoli w ćwierćfinale zmierzy się z Robertą Vinci.

Wszystkie ćwierćfinały gry pojedynczej zaplanowano na piątek.

Komentarze (1)
avatar
RvR
10.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bartoli w I secie nie zachwyciła, ale później poszło już całkiem sprawnie. Mecz Kerber - Szarapowa może być interesujący :)