W drodze do finału Zaniewska pokonała trzy Japonki oraz Austriaczkę, straciła przy tym zaledwie jednego seta. Z Ashleigh Barty miała okazję zagrać w półfinale turnieju w Sydney w lutym, Polka zdobyła wtedy zaledwie trzy gemy. 15-latka urodzona w Ipswich rok 2011 zakończyła na 669. miejscu w rankingu WTA, a po zwycięstwie w Sydney i Mildurze awansowała na 361. miejsce. Zaniewska w tym sezonie notowała dotychczas dobre wyniki: wspomniany półfinał w Sydney, final w Wellington (Nowa Zelandia, przegrany z Ying-Ying Duan). W Ipswich Polka zrewanżowała się młodszej rywalce i wygrała 7:6(5), 6:1.
- Nie udało mi się wygrać trzech turniejów pod rząd, ale miałam dobry tydzień. Jestem zadowolona z moich wyników, teraz potrzebuję trochę odpoczynku - napisała Ashleigh Barty na swoim oficjalnym twitterze.
Dla urodzonej w Katowicach Zaniewskiej to czwarty triumf w karierze, ale trzy poprzednie zwycięstwa Polka notowała w turniejach z pulą 10 tys. dolarów. W grze podwójnej Sandra i jej partnerka Monique Adamczak w całym turnieju nie straciły nawet seta, w finale pokonały Japonki Shuko Aoyamę i Junri Namigatę 7:5, 6:4. To trzecie deblowe zwycięstwo Zaniewskiej, podobnie jak w przypadku singla - największe w karierze.
sobota-niedziela, 24-25 marca
wyniki i program turniejów cyklu ITF:
KOBIETY
Ipswich (Australia), 25 tys. dolarów, kort ziemny
finał gry pojedynczej:
Sandra Zaniewska (Polska, 8) - Ashleigh Barty (Australia) 7:6(5), 6:1
półfinał gry pojedynczej:
Sandra Zaniewska (Polska, 8) - Tina Schiechtl (Austria) 6:7(2), 6:1, 6:0
finał gry podwójnej:
Monique Adamczak (Australia, 4) / Sandra Zaniewska (Polska, 4) - Shuko Aoyama (Japonia) / Junri Namigata (Japonia) 7:5, 6:4