US Open: Najlepsze deblistki świata zbyt mocne dla Rosolskiej

Alicja Rosolska na II rundzie zakończyła udział w turnieju debla wielkoszlemowego US Open. W piątek Polka i jej partnerka miały nawet szansę na ugranie seta z utytułowanymi Amerykankami.

Alicja Rosolska i Jarmila Gajdosova w środę udanie zainaugurowały wielkoszlemową współpracę, pokonując po zaciętym meczu Białorusinkę Olgę Goworcową i Rosjankę Ałłę Kudriawcewą. W piątek jednak ich przeciwniczkami były broniące wywalczonego przed rokiem na Flushing Meadows tytułu Liezel Huber i Lisa Raymond. Rozstawione z numerem pierwszym tenisistki gospodarzy zwyciężyły 6:2, 7:5 i to one zagrają o ćwierćfinał US Open.

Piątkowe spotkanie pomiędzy polsko-australijską parą a aktualnymi mistrzyniami świata (reprezentantki USA w ubiegłym roku wygrały kończące tenisowy sezon zawody Masters w Stambule) trwało godzinę i 24 minuty. Liezel i Huber aż siedmiokrotnie przełamały podanie rywalek. Z kolei Rosolska i Gajdošová w całym meczu wygrały 61 ze 142 rozegranych punktów i wykorzystały 4 z 9 wypracowanych break pointów.

Pojedynek od mocnego uderzenia rozpoczęły utytułowane Amerykanki, które przełamanie uzyskały już w drugim gemie. Po kilkunastu minutach gry tenisistki gospodarzy prowadziły 5:1, lecz nie zakończyły seta przy własnym podaniu. Premierową partię ostatecznie zapisały na swoje konto chwilę później, w ósmym gemie, przełamując serwis rywalek po raz trzeci.

Drugą odsłonę lepiej rozpoczęły Rosolska i Gajdošová, które najpierw uzyskały breaka w pierwszym gemie seta, a następnie wyszły na 2:0. Polsko-australijska para nie utrzymała jednak tej przewagi, bowiem cztery kolejne gemy padły łupem Amerykanek. Utytułowane deblistki nie zwiększyły jednak prowadzenia, 26-letnia warszawianka i jej partnerka odrobiły stratę, a przy stanie 5:4 podawały nawet po seta. Liezel i Huber szybko jednak wyrównały, po czym w 12. gemie uzyskały decydujące o awansie do III rundy przełamanie.

Rosolska nie powtórzy tym samym w Nowym Jorku swojego najlepszego wyniku, uzyskanego przed czterema laty wraz z Klaudią Jans-Ignacik. Wówczas to nasze deblistki zakończyły udział w zawodach na III rundzie. 27-letnia gdynianka ma jeszcze szansę na poprawę tego wyniku, bowiem w piątkowe popołudnie rozegra wspólnie z Kristiną Mladenović swoje spotkanie II rundy debla. Rywalkami polsko-francuskiej pary będą jednak rewelacyjnie spisujące się w grze podwójnej siostry Williams.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w deblu kobiet 1,856 mln dolarów
piątek, 31 sierpnia

II runda gry podwójnej:

Liezel Huber (USA, 1) / Lisa Raymond (USA, 1) - Alicja Rosolska (Polska) / Jarmila Gajdošová (Australia) 6:2, 7:5

Komentarze (1)
avatar
RvR
1.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda szansy z II seta. Podobnie jak w przypadku Klaudii i Kristiny, jest to kolejna okazja do zebrania doświadczenia, podpatrzenia najlepszych i wyciągnięcia wniosków. Trzeba szukać pozytywów Czytaj całość