Tomáš Berdych i Jo-Wilfried Tsonga grali ze sobą w ubiegłym tygodniu w Szanghaju i wtedy lepszy był Czech, którego łączny bilans spotkań z Francuzem w ATP World Tour to 2-1. Obaj tenisiści walczą o prawo gry w kończących sezon Finałach ATP World Tour, które odbędą się w hali O2 w Londynie w dniach 5-12 listopada.
- Graliśmy w ubiegłym tygodniu i to był mecz na styku - powiedział Berdych, który w ćwierćfinale w Szanghaju pokonał Francuza 6:3, 7:6(4). - Jutro (w niedzielę) obaj będziemy chcieli zagrać swój najlepszy tenis. Jo gra bardzo agresywnie, a ja spróbuję się skoncentrować na mojej grze. Jeśli mi się to uda, będę miał szanse na zwycięstwo - skomentował Czech. - Wiem, że mogę się poprawić i mam nadzieję, że jutro zagram lepiej - stwierdził Tsonga.
Najwyżej rozstawiony w turnieju Tsonga (ATP 7) podwyższył bilans spotkań z Marcosem Baghdatisem (ATP 33) na 4-0 i osiągnął czwarty finał w sezonie. 27-letni Cypryjczyk, dla którego był to czwarty półfinał w roku (Sydney, Zagrzeb, Tokio), przegrywając 2:5 w III secie poddał mecz z powodu kontuzji lewej pachwiny. Jego francuski rówieśnik, który w tym sezonie triumfował w Metz i Dausze, osiągnął 16. finał w karierze (bilans 9-6). Baghdatis jeden ze swoich czterech tytułów wywalczył w Sztokholmie (2009). Tsonga w tym tygodniu wygrał 32 z 34 serwisowych gemów - raz dał się przełamać Cypryjczykowi, w starciu z którym posłał 11 asów.
Berdych (ATP 6) odniósł nad Nicolásem Almagro (ATP 12), który ma nadzieję na debiut w Finałach ATP World Tour, ósme zwycięstwo w 11. meczu, dzięki czemu osiągnął czwarty finał w sezonie i powalczy o drugi tytuł (Montpellier). Bilans wszystkich finałów Czecha w ATP World Tour to 7-8. Dla Almagro, który wszystkie 12 swoich tytułów wywalczył na kortach ziemnych (dwa w tym roku w Nicei i São Paulo), był to szósty półfinał w sezonie. W ciągu 69 minut Berdych zaserwował dziewięć asów, zgarnął 27 z 32 piłek przy swoim pierwszym podaniu oraz wykorzystał trzy z siedmiu break pointów sam nie broniąc ani jednego.
Dwóch najwyżej rozstawionych tenisistów w finale w Sztokholmie zagra po raz pierwszy od 1991 roku - wtedy Boris Becker (nr 2.) pokonał w pięciu setach Stefana Edberga (nr 1.). W tym sezonie po raz 10. dojdzie do konfrontacji "jedynki" i "dwójki" w finale w ATP World Tour (6-3 dla nr 1.).
IF Stockholm Open, Sztokholm (Szwecja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 486,75 tys. euro
sobota, 20 października
półfinał gry pojedynczej:
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 1) - Marcos Baghdatis (Cypr, 7) 6:4, 4:6, 5:2 i krecz (kontuzja lewej pachwiny)
Tomáš Berdych (Czechy, 2) - Nicolás Almagro (Hiszpania, 3/WC) 6:3, 6:2