ATP Houston: Isner wziął rewanż na Mónaco i zagra o domowy tytuł z Almagro

John Isner pokonał Juana Mónaco 1:6, 6:4, 6:4 i zagra w finale rozgrywanego na korcie ziemnym turnieju ATP w Houston. Jego rywalem będzie w niedzielę Nicolas Almagro.

John Isner i Juan Mónaco w ubiegłym sezonie spotkali się w Houston w wielkim finale - wtedy w trzech setach górą był Argentyńczyk. Po roku Amerykanin wziął na nim rewanż i podwyższył łączny bilans ich spotkań na 4-1, dzięki czemu awansował do trzeciego w karierze finału na korcie ziemnym (pierwszy osiągnął w 2010 roku w Belgradzie).

Od stanu 0:1 w I secie, Mónaco (ATP 18) zagarnął siedem kolejnych gemów. W II partii jako jedyny o przełamanie pokusił się Isner (ATP 23) - dokonał tego w piątym gemie, a w w szóstym utrzymał podanie po obronie dwóch break pointów. W decydującej odsłonie również miała miejsce tylko jedna utrata serwisu - doszło do niej już w gemie otwarcia, gdy Amerykanin spożytkował jedynego break pointa, jakiego miał którykolwiek z tenisistów w tej partii. W trwającym dwie godziny i dwie minuty spotkaniu Isner zdobył o cztery punkty mniej (86-90), ale za to zaserwował dziewięć asów, z czego pięć w II secie. Mónaco za to popełnił pięć podwójnych błędów.

John Isner powalczy o piąty tytuł na kontynencie amerykańskim
John Isner powalczy o piąty tytuł na kontynencie amerykańskim

Nicolás Almagro (ATP 12) zakończył wspaniały marsz grającego dzięki dzikiej karcie Rhyne'a Williams (ATP 144), pokonując 22-letniego Amerykanina 6:2, 6:1. W ciągu 59 minut grający w Houston po raz pierwszy Hiszpan posłał siedem asów, stracił tylko pięć punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz wykorzystał pięć z ośmiu break pointów. - Myślę, że dzisiaj zagrałem lepiej niż wczoraj. Czułem się dzisiaj dobrze - powiedział Almagro. Jestem bardzo zadowolony z mojej gry. Starałem się koncentrować przez cały czas, co jest dla mnie bardzo ważne. Próbowałem grać agresywnie i udało się.

Dla Isnera będzie to 13. finał w karierze (11. w swojej ojczyźnie) i szansa na szósty tytuł (trzy zdobył na korcie twardym i dwa na korcie trawiastym). Bilans wszystkich finałów Almagro przed niedzielną potyczką to 12-6 (wszystkie na ceglanej mączce). Amerykanin i Hiszpan po raz pierwszy zagrają ze sobą w formule do dwóch zwycięskich setów. Wcześniejsze ich starcia padły łupem Almagro - w Wimbledonie 2011 i Pucharze Davisa 2012, odpowiednio w czterech i pięciu partiach.

US Men's Clay Court Championships, Houston (USA)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 455 775 dol.
sobota, 13 kwietnia

półfinał gry pojedynczej:

Nicolás Almagro (Hiszpania, 1) - Rhyne Williams (USA, WC) 6:2, 6:1
John Isner (USA, 5) - Juan Mónaco (Argentyna, 3) 1:6, 6:4, 6:4

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Komentarze (3)
avatar
FanRadwana
14.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo John! Powodzenia w finale!!! 
avatar
qasta
14.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Big John po tytuł marsz !