ATP Bangkok: Kowalczyk i Zelenay ulegli tajskim bliźniakom

Mateusz Kowalczyk i Igor Zelenay ulegli po zaciętej batalii z reprezentantami gospodarzy Sanchaiem i Sonchatem Ratiwatana w I rundzie halowego turnieju w Bangkoku.

Mateusz Kowalczyk i Igor Zelenay w swoim trzecim wspólnym starcie znów nie mieli szczęścia w losowaniu, trafiając na Sanchaia i Sonchata Ratiwatana. Tajscy bliźniacy bardzo dobrze czują się w turniejach halowych w Azji, przed rokiem w Bangkoku osiągnęli półfinał, a w 2007 roku wywalczyli tu swój premierowy tytuł. Ponad połowę zwycięstw turniejowych, które mają w swoim dorobku, zdobyli właśnie na kontynencie azjatyckim.

Para polsko-słowacka kiepsko rozpoczęła mecz, nie utrzymując dwukrotnie podania na początku meczu. Reprezentanci gospodarzy szybko wyszli na prowadzenie 4:0 i po kilkunastu minutach zapisali pierwszą partię na swoją korzyść. W drugiej odsłonie pojedynku w trzecim gemie Kowalczyk i Zelenay obronili dwa break pointy i przy stanie 5:4 wykorzystali swoją pierwszą szansę w meczu, doprowadzając do super tie breaka. Bracia Ratiwatana prowadząc 7-4 z dwoma mini breakami nie potrafili zamknąć meczu, rywale zdołali wyrównać na 8-8, ale dwie kolejne piłki padły łupem reprezentantów gospodarzy, którzy mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Kowalczyk i Zelenay wspólnie zagrali dotychczas w Challengerze w Genui, gdzie osiągnęli półfinał oraz w Sankt Petersburgu, gdzie przegrali w I rundzie po trzysetowej walce z późniejszymi zwycięzcami.

W Bangkoku występuje także Tomasz Bednarek, któremu partneruje Johan Brunström. Para ta jest rozstawiona z numerem 4. i w meczu I rundy zmierzy się z Michaiłem Jełginem i Denisem Istominem.

Thailand Open, Bangkok (Tajlandia)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 567,35 tys. dolarów
wtorek, 24 września

I runda gry podwójnej:

Sanchai Ratiwatana (Tajlandia) / Sonchat Ratiwatana (Tajlandia) - Mateusz Kowalczyk (Polska) / Igor Zelenay (Słowacja) 6:2, 4:6, 10-8

Komentarze (0)