Łukasz Kubot po raz ostatni w grze podwójnej miał okazje wystąpić podczas US Open z Jerzym Janowiczem. Od tej pory lubinianin startował tylko w grze pojedynczej, dopiero w Bazylei zgłosił się do gry z Andreasem Seppim. Para polsko-włoska nie miała jednak szczęścia w losowaniu, trafiając od razu na najwyżej rozstawionych deblistów w turnieju, Rohana Bopannę i Edouarda Rogera-Vasselina.
O rozstrzygnięciu setów decydowały pojedyncze przełamania. W premierowej odsłonie w gemie otwarcia Kubot i Seppi nie wykorzystali trzech break pointów, ale w jedenastym gemie okazji już nie zmarnowali. Po chwili pewnie zakończyli seta na sucho przy własnym podaniu. W drugiej partii sytuacja była podobna, Polak i Włoch na początku mieli dwie szanse na przełamanie, a w czwartym gemie mieli je rywale. Ostatecznie Bopanna i Roger-Vasselin uzyskali kluczowego breaka w ósmym gemie i to wystarczyło do doprowadzenia do remisu.
Kubot i Seppi uzyskali mini breaka, wychodząc na prowadzenie 4-2 w mistrzowskim tie breaku. Przewagę utrzymywali do stanu 7-5 i od tej pory punktowali już tylko rywale, tym samym wygrywając całe spotkanie.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
Mimo porażki w grze podwójnej, Kubot nie opuszcza jeszcze Bazylei. W czwartek, nie przed godz. 16:00, Polak powalczy o ćwierćfinał turnieju singla, a jego rywalem będzie Niemiec Daniel Brands.
W Bazylei z numerem 3. występują jeszcze Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, którzy awansowali już do ćwierćfinału, w którym zmierzą się w piątek z Lukasem Dlouhym i Paulem Hanley'em.
Swiss Indoors Basel, Bazylea (Szwajcaria)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 1,445 mln euro
środa, 23 października
I runda gry podwójnej:
Rohan Bopanna (Indie, 1) / Edouard Roger-Vasselin (Francja, 1) - Łukasz Kubot (Polska) / Andreas Seppi (Włochy) 5:7, 6:3, 10-7