Finały ATP World Tour: Debiutant Wawrinka wygrał trzysetowy bój z Berdychem

W pierwszym meczu singlowym tegorocznej edycji Finałów ATP World Tour, debiutujący w tym turnieju Stanislas Wawrinka wygrał w trzech setach z Tomasem Berdychem.

Szwajcarscy fani zdołali przywyknąć do faktu, iż w turnieju kończącym sezon mają swojego reprezentanta. Niegdyś w Finałach ATP World Tour wystąpił Jakob Hlasek, od 12 lat etatowym uczestnikiem tej imprezy jest Roger Federer, a w tym sezonie do słynnego bazylejczyka dołączył Stanislas Wawrinka.

Obecny sezon jest dla 28-latka z Lozanny najlepszym w karierze. Wawrinka zadomowił się w czołowej "10" rankingu ATP, w US Open zanotował pierwszy w karierze półfinał w Wielkim Szlemie. Mnogość znakomitych rezultatów, które osiągnął sprawiły, że pierwszy raz w karierze znalazł się w gronie ośmiu najlepszych tenisistów globu. Swój debiut w Masters także może zapisać na plus. Na otwarcie singlowej rywalizacji Szwajcar wygrał 6:3, 6:7(0), 6:3 z Tomášem Berdychem.

Wychodząc na przepiękny kort w londyńskiej hali O2 Arena, Wawrinka miał prawo czuć się stremowany. Jednak już początkowe gemy pokazały, że debiutancka trema nie spętała Szwajcara. Wawrinka doskonale spisywał się przy własnym podaniu, pierwszy punkt przegrał dopiero w trzecim gemie serwisowym, popełniając podwójny błąd. Tenisista z Lozanny świetnie prezentował się również w grze z linii końcowej, skąd posyłał piękne kończące uderzenia.

Berdych, nieznaczny faworyt tego pojedynku, miał w partii otwarcia problemy z trafianiem pierwszym podaniem (zaledwie 39 proc. skuteczności), przez co w szóstym gemie został przełamany. Wawrinka przewagi nie roztrwonił już do końca seta, choć w ostatnim gemie miał problemy, ale obronił się przed breakiem i wykorzystał czwartego setbola.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

W drugiej odsłonie szala nieznacznie przechylała się na stronę Berdycha. Czech uporał się z problemami z serwisem, ale sam, mimo licznych szans, nie mógł wygrać gema przy podaniu rywala. Wawrinka w czwartym gemie obronił break pointa, a w szóstym aż trzy z kolei, notując kolejno wygrywający serwis i dwa asy.

O losach partii drugiej decydował tie break, w którym z fatalnej strony zaprezentował się Wawrinka. Szwajcar popełniał błąd za błędem, ostatecznie nie zdobył nawet jednego punktu i Berdych wyrównał stan meczu.

Wawrinka błyskawicznie wyrzucił z głowy przegranego w beznadziejnym stylu tie breaka i wraz z początkiem decydującej odsłony ruszył do ataku. W drugim gemie Berdych jeszcze obronił się przed przełamaniem, ale w czwartym przegrał długą wymianę i break stał się faktem.

Szwajcar powrócił do dyspozycji serwisowej z początku meczu. W całym trzecim secie przy własnym podaniu wygrał 20 z 23 rozegranych punktów. Berdych także nie prezentował się źle, posłał w tej odsłonie 11 asów, ale chwila załamania w czwartym gemie i fatalna postawa przy drugim serwisie wystarczyły, by to Wawrinka zgarnął pełną pulę w meczu otwarcia gier singlowych Finałów ATP World Tour.

Łącznie w całym spotkaniu Szwajcar posłał 11 asów serwisowych, po trafionym pierwszym podaniu wygral 75 proc. rozegranych punktów, dwa razy uzyskał breaka oraz przy 43 uderzeniach wygrywających, popełnił 42 niewymuszone błędy. Natomiast Berdych, mimo 16 asów i 30 winnerów, schodził z kortu pokonany, bowiem popełnił 39 pomyłek własnych, po drugim podaniu przegrał aż 26 z 48 piłek, a także nie wykorzystał ani jednego z pięciu break pointów.

W grupie A, obok Wawrinki i Berdycha, są jeszcze Rafael Nadal i David Ferrer. Mecz dwóch Hiszpanów, uznawanych za faworytów do awansu do półfinału, odbędzie się we wtorek, o godz. 15:00.

Finały ATP World Tour, Londyn (Wielka Brytania)
ATP World Tour, kort twardy w hali, pula nagród 6 mln dolarów
poniedziałek, 4 listopada

GRA POJEDYNCZA

Grupa A:

Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 7) - Tomáš Berdych (Czechy, 5) 6:3, 6:7(0), 6:3

Finały ATP World Tour: Tabele i wyniki
Przewodnik na Finały ATP World Tour 2013

Komentarze (21)
avatar
skandal10
5.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czy ktoś mi wytłumaczy dlaczego Berdych był ubrany "żałobnie"?? nawet czapeczkę miła czarną. Czy był jakiś powód, czy to taki nowy styl? 
avatar
basher
4.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawy meczyk się zrobił. Jednak mój faworyt wygrywa, choć nie było tak łatwo, jak myślałam.
Vitor, filozof, za wcześnie mnie pouczał, choć nie było to wymiatanie, ku memu zaskoczeniu. 
avatar
basher
4.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Delpo ma kłopot z pierwszym podaniem w tym meczu.. 
avatar
basher
4.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak trzymać, pilnować pierwszego podania i razić forhendem. 
avatar
basher
4.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie dowierzam, Delpo przegrał w tb! Niepotrzebnie daje się wciągać w bekhendowe wymiany z Gasquetem. Nie wykorzystuje rażenia swojego forhendu.