ATP Madras: Mocny start Wawrinki, 23 minuty i krecz Jużnego

Stanislas Wawrinka nie miał najmniejszych kłopotów z awansem do ćwierćfinału turnieju ATP w Madrasie. Z imprezą pożegnał się Michaił Jużny, który skreczował po 23 minutach gry.

W trwającej już 12 lat zawodowej karierze Stanislas Wawrinka dopiero pierwszy raz inauguruje nowy sezon jako gracz pierwszej dziesiątki rankingu ATP. Szwajcar, ósma rakieta świata, nową kampanię zaczął w świetnym stylu, demolując w 1/8 finału turnieju Aircel Chennai Open Benjamina Beckera. W przerywanym przez opady deszczu, trwającym 55 minut spotkaniu Szwajcar ani razu nie został przełamany, sam czterokrotnie zanotował breaka, po trafionym pierwszym podaniu przegrał tylko cztery punkty i zwyciężył Niemca 6:3, 6:1.

- To był dobry początek - powiedział zadowolony Wawrinka. - Jestem bardzo zadowolony z mojego występu. Nawierzchnia jest bardzo wolna, było nieco wilgotno i jeszcze padało. Ale cały czas byłem skupiony - dodał.

W ćwierćfinale Szwajcar będzie mógł zrewanżować się Aljazowi Bedene za porażkę z tej fazy ubiegłorocznej edycji turnieju w Madrasie. Słoweniec promocję do najlepszej ósemki wywalczył eliminując rosyjskiego kwalifikanta Aleksandra Kudriawcewa, który skreczował w drugim secie.

Zaledwie 23 minuty trwał pierwszy od 2007 roku występ na kortach w Madrasie Michaiła Jużnego. Rozstawiony z numerem drugim Rosjanin skreczował w pojedynku z Dudi Selą po czterech rozegranych gemach, tłumacząc się chorobą.

- To problemy żołądkowe - wyjaśniał na konferencji prasowej moskwianin. - Chciałem grać, ale byłem na siłach. Próbowałem wszystkiego, co było w mojej mocy, ale to nie było możliwe. W ubiegłym tygodniu w Tajlandii złapałem jakiegoś wirusa i ciągle to odczuwam. Przepraszam organizatorów i kibiców, ale nie było możliwości bym mógł grać.

Sela w 1/4 finału zagra z Edouardem Rogerem-Vasselinem. Oznaczony "siódemką" Francuz wygrał z wielką nadzieją czeskiego tenisa, 20-letnim Jiřím Veselým, wybranym przez władze ATP odkryciem minionego sezonu. - Czuję ulgę, bo był to trudny mecz. Zwłaszcza pod koniec, gdy zaczął padać deszcz i musieliśmy się zatrzymać przy 5:4 w drugim secie. Musiałem oczekiwać przez ponad dziesięć minut, więc byłem trochę zdenerwowany - mówił francuski tenisista.

Aircel Chennai Open, Madras (Indie) 
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 399,9 tys. dolarów
środa, 1 stycznia

II runda gry pojedynczej:

Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 1) - Benjamin Becker (Niemcy) 6:3, 6:1
Édouard Roger-Vasselin (Francja, 7) - Jiří Veselý (Czechy) 6:4, 6:4
Dudi Sela (Izrael) - Michaił Jużny (Rosja, 2) 3:1 i krecz
Aljaž Bedene (Słowenia) - Aleksander Kudriawcew (Rosja, Q) 1:6, 3:0 i krecz

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (1)
avatar
Langus
1.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stasiu to jest klasa nie to co janowicz buc!