Juan Martin del Potro znów ma poważne kłopoty z nadgarstkiem

Juan Martin Del Potro po raz kolejny zmaga się z kłopotami z nadgarstkiem. Argentyński tenisista poleciał do Minneapolis na nieplanowaną konsultację medyczną.

Marcin Motyka
Marcin Motyka

Juan Martín del Potro sensacyjnie pożegnał się z Australian Open w II rundzie, ale jak się okazuje, tenisista zmaga się z poważnymi problemami z nadgarstkiem. Argentyńczyk już przed meczem I rundy z Rhyne'em Williamsem czuł silny ból w lewym nadgarstku, a przed kolejnym spotkaniem, przegranym z Roberto Bautistą, problemy jeszcze bardziej się nasiliły.

W poniedziałek wieczorem Del Potro udał się do kliniki w Minneapolis, do doktora Richarda Bergera, który w 2010 roku operował prawy nadgarstek Argentyńczyka, dzięki czemu 25-latek z Tandil mógł wrócić na kort, ale po niemal rocznej absencji. Tym razem problem dotyczy lewego nadgarstka, z którym Del Potro miał poważne kłopoty już w ubiegłym sezonie, gdy musiał podczas US Open musiał otrzymać zastrzyk przeciwbólowy.

Jak wyjawia jedna z osób ze sztabu czwartej obecnie rakiety świata, Del Potro planował w tym roku wizytę u doktora Bergera, jednakże w nieco późniejszym terminie, lecz ze względu na mocny ból, który odczuwał, postanowił natychmiast wyruszyć do Minneapolis.

Z uwagi na kontuzję, pod znakiem zapytania stoi występ Del Potro w rozpoczynającym się 10 lutego turnieju ATP World Tour 500 w Rotterdamie, w którym miał bronić wywalczonego przed rokiem tytułu.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Czy Robin Söderling wróci na kort? Jonas Björkman twierdzi, że obecnie to niemożliwe
Pete Sampras i Pat Cash zachwyceni postawą Stanislasa Wawrinki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×