ATP Miami: Rafael Nadal podniósł się po ciosie i pokonał Raonicia, w półfinale zagra z Berdychem
Rafael Nadal pokonał Milosa Raonicia w ćwierćfinale turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Miami. Półfinałowym rywalem Hiszpana będzie Tomas Berdych.
W czwartkową noc, w pojedynku 1/4 finału turnieju ATP w Miami, Milos Raonić wywalczył znacznie więcej niż w poprzednich konfrontacjach z Rafaelem Nadalem. Kanadyjczyk w piątym starciu z Hiszpanem zdobył pierwszego seta, zapisał na swoim koncie 12 gemów (w dwóch ostatnich meczach ugrał ledwie osiem gemów), ale nie był w stanie odnieść premierowego zwycięstwa. Lider rankingu ATP zwyciężył 4:6, 6:2, 6:4, czym uzupełnił stawkę półfinalistów imprezy w Key Biscayne i w piątek powalczy o czwarty w karierze awans do finału w tej imprezie.
Obaj tenisiści przystępowali do ćwierćfinałowego spotkania bez przegranego gema serwisowego w tegorocznej edycji Sony Open Tennis. Jednak w partii otwarcia i jeden, i drugi co rusz mogli pokusić się o breaka. Jako pierwszy swojej szansy nie wykorzystał Raonić, który w drugim gemie przy break poincie wpakował bekhend w siatkę.Po niemrawym początku, Nadal stopniowo zyskiwał przewagę, ale Kanadyjczyk ciągle utrzymywał się w grze dzięki swemu największemu atutowi - potężnemu serwisowi. Raonić, który posyłał serwisy z prędkością przekraczającą 240 km/h, w piątym gemie obronił dwie piłki na przełamanie, a sztukę tę powtórzył w gemie siódmym, oddalając kolejnego break pointa.
Pierwsza odsłona niespodziewanie dobiegła końca w gemie dziesiątym. Rozgrywający swój pierwszy ćwierćfinał w Miami Raonić przy stanie 30-30 popisał się cudownym wolejem, co dało mu piłkę setową, przy której Nadal nie wytrzymał presji i popełnił podwójny błąd serwisowy.
Najlepszy obecnie tenisista świata szybko jednak otrząsnął się po bolesnym ciosie, który sam sobie wymierzył, a o drugim secie Raonić będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Reprezentant Kanady z nawiązką oddał Nadalowi to, co przeciwnik podarował mu w pierwszej partii.
Pochodzący z Czarnogóry 23-latek w gemie otwarcia drugiej partii oddał podanie podwójnym błędem serwisowym, a w trzecim Nadal znów zapisał po swojej stronie breaka, bowiem Raonić po raz drugi zanotował podwójny błąd przy break poincie. Hiszpan miał jeszcze okazję na kolejne przełamanie, w gemie piątym, ale Raonić, choć po raz kolejny przy break poincie nie trafił pierwszym podaniem, tym razem się obronił. Ostatecznie Rafa nie wypuścił z rąk komfortowej przewagi i doprowadził do decydującej odsłony.Finałowa partia rozpoczęła się od dwóch popsutych forhendowych drajwów przez Raonicia, ale reprezentant kraju spod znaku Klonowego Liścia wrócił na właściwe tory. Kanadyjczyk zaskakująco dobrze prezentował się w wymianach z głębi kortu, ale Nadal sięgnął po jakby specjalnie przygotowany na rozstrzygającą fazę pojedynku morderczy oręż - odwrotny forhend, któremu Raonić nie był w stanie się przeciwstawić.
Kluczowy dla losów meczu okazał się siódmy gem. Kanadyjczyk przy wyniku 0-30 wytrzymał trzy kolejne ciężkie wymiany z Nadalem, uzyskał piłkę na gema, ale wówczas wpakował forhend w siatkę. U rozstawionego z numerem 12. Raonicia narastało zmęczenie, pojawiły się niewymuszone błędy i Nadal wywalczył przełamanie.Nadal, dla którego to szósty półfinał w Miami, w piątkowym spotkaniu o finał zmierzy się z Tomasem Berdychem. Rozstawiony z numerem siódmym Czech w 1/4 finału pokonał 6:4, 7:6(3) Ołeksandra Dołgopołowa, a z Hiszpanem rywalizował dotychczas 20-krotnie i przegrał 17 pojedynków, w tym 16 kolejnych pod rząd. Ostatni raz z triumfu nad Majorkaninem cieszył się w listopadzie 2006 roku, gdy zwyciężył w Madrycie.
Sony Open Tennis, Miami (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 4,270 mln dolarów
czwartek, 27 marca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Milos Raonić (Kanada, 12) 4:6, 6:2, 6:4
Program i wyniki turnieju mężczyzn
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!