12 miesięcy temu Lukas Rosol pokonał w finale turnieju BRD Nastase Tiriac Trophy Guillermo Garcię-Lopeza, sięgając po swoje pierwsze w głównym cyklu mistrzowskie trofeum. W niedzielę reprezentant Czech będzie mógł powtórzyć wyczyn sprzed roku, a jego przeciwnikiem będzie najwyżej rozstawiony w Rumunii Grigor Dimitrow.
Rosol na kort centralny w Bukareszcie wyszedł w samo południe czasu lokalnego, by zmierzyć się z Robinem Haase. Wcześnie obaj panowie grali ze sobą dwukrotnie i każdy z nich odniósł po jednym zwycięstwie. Sobotni pojedynek rozpoczął się dobrze dla Czecha, który o przełamanie postarał się już w trzecim gemie. Z czasem jednak inicjatywa zaczęła należeć do Holendra, który szybko odrobił stratę, a w ósmym gemie sam uzyskał kluczowego breaka. 27-latek zwieńczył następnie seta przy własnym podaniu.
Kiedy na początku drugiej partii Haase wyszedł na 2:0, wydawało się, że losy broniącego tytułu zawodnika są policzone. Rosol odpowiedział jednak fantastycznie: wygrał trzy gemy z rzędu, a następnie przełamał serwis swojego przeciwnika na 5:3. Ostatniego gema w secie 28-letni reprezentant naszych południowych sąsiadów wygrał już na sucho i po dwóch odsłonach był remis po 1.
Zwycięstwo w drugiej partii wyraźnie uskrzydliło Czecha, który coraz śmielej zaczął sobie poczynać przy podaniu rywala. W trzecim, trwającym 18 punktów gemie Haase zdołał jeszcze uratować serwis, ale przy stanie 2:2 był już bezradny. Holender przegrał również swoje podanie w siódmym gemie, dzięki czemu Rosol znalazł się o krok od wygranej. Po zmianie stron pochodzący z Brna tenisista wykorzystał pierwszego meczbola i po ponad siedmiu kwadransach awansował do finału.
Po zakończeniu pierwszego półfinału na kort wyszli Grigor Dimitrow i Gael Monfils. Bułgar liczył na rewanż za porażkę doznaną w I rundzie US Open 2011, ale ten udał mu się tylko połowicznie. Po 15 minutach na tablicy wyników było 5:1 dla najwyżej rozstawionego uczestnika turnieju w Bukareszcie, kiedy oznaczony "trójką" Francuz zdecydował się skreczować z powodu urazu nogi.
22-letni Dimitrow awansował tym samym do czwartego finału w swojej karierze i w niedzielę powalczy o trzecie trofeum. W 2013 roku wygrał turniej w Sztokholmie, zaś w obecnym sezonie okazał się najlepszy w Acapulco. Niedzielny mecz finałowy z udziałem Dimitrowa i Rosola będzie pierwszym starciem Bułgara i Czecha na zawodowych kortach.
BRD Nastase Tiriac Trophy, Bukareszt (Rumunia)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,6 tys. euro
sobota, 26 kwietnia
półfinał gry pojedynczej:
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 1/WC) - Gaël Monfils (Francja, 3) 5:1 i krecz
Lukáš Rosol (Czechy) -Robin Haase (Holandia) 3:6, 6:3, 6:2
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!