Rumuńscy fani liczyli na trzeci z rzędu deblowy triumf Horii Tecau, dlatego na niedzielny finał gry podwójnej przybyło sporo kibiców. Reprezentant gospodarzy od lat utrzymuje się w światowej czołówce deblistów, a w poprzednich edycjach turnieju BRD Năstase Ţiriac Trophy zwyciężał wspólnie z Robertem Lindstedtem (2012) i Maksem Mirnym (2013). Tym razem jego partnerem był Jean-Julien Rojer, a rozstawiona z numerem pierwszym rumuńsko-holenderska para dotarła do finału ze stratą jednego seta, bowiem w półfinale wygrali 2:6, 7:6(3), 10-8 z oznaczonymi "czwórką" Jamiem Murrayem i Johnem Peersem, broniąc dwóch piłek meczowych.
Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski także mają miłe wspomnienia z występów w turnieju w Bukareszcie, gdzie grali dotychczas w latach 2004-2008. Polacy w rumuńskiej stolicy nigdy nie odpadli po pierwszym spotkaniu, a w 2006 roku sięgnęli po mistrzowskie trofeum, pokonując w meczu o tytuł 6:7(5), 7:6(5), 10-8 Argentyńczyka Martina Garcię i Peruwiańczyka Luisa Hornę. Dwa sezony później biało-czerwoni dotarli w Bukareszcie do finału, w którym przegrali po dramatycznym super tie breaku 6:7(4), 7:6(9), 20-22 z francuską parą Nicolas Devilder / Paul-Henri Mathieu. Tym razem Fryta i Matka, podobnie jak ich niedzielni rywale, zameldowali się w finale ze stratą jednego seta, ale rozegrali jeden mecz mniej, gdyż z ćwierćfinałowego starcia wycofali się Julian Knowle i Vasek Pospisil.
Rojer i Tecău już w pierwszej akcji zasygnalizowali Polakom, że będzie to dla nich trudny mecz, bowiem na serwis Matkowskiego odpowiedzieli returnem. Szczecinianin zdołał jednak z pomocą swojego partnera wygrać podanie. Obie pary popisywały się przy siatce pewnymi wolejami i obie zwracały szczególną uwagę na własny serwis. Biało-czerwoni po raz drugi poczuli zagrożenie przy podaniu Fyrstenberga, kiedy to świetnym zagraniem przy siatce dwa break pointy wywalczył Tecău. Pierwszego warszawianin oddalił jeszcze serwisem, ale przy drugim popełnił podwójny błąd.
Uzyskane przełamanie wyraźnie uskrzydliło najwyżej rozstawioną w Bukareszcie rumuńsko-holenderską parę, która premierową odsłonę mogła zakończyć już przy podaniu Matkowskiego. Oznaczeni "trójką" nasi reprezentanci obronili jednak setbola i przedłużyli swoje szanse na odwrócenie losów partii. Okazji na przełamanie w 10. gemie jednak nie wypracowali, a ich przeciwnicy pewnie już wykorzystali drugiego setbola.
Drugi set rozpoczął się podobnie jak premierowa odsłona. Przy własnym podaniu dał się zaskoczyć Matkowski, ale szczecinianin odpowiedział trzema mocnymi serwisami. Gra ponownie wyrównała się i obie pary nie miały problemów z utrzymaniem kolejnych podań. Dopiero w siódmym gemie w opałach znalazł się Fyrstenberg, gdyż Rojer i Tecău wyszli na 40-15. Polacy oddalili jeszcze dwa break pointy, lecz przy trzecim przegrali krótkie starcie przy siatce i stracili serwis. Rumun i Holender okazji takiej już nie zmarnowali i w 10. gemie, po 68 minutach, pewnie wykorzystali pierwszego meczbola.
Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski w finałach zawodów głównego cyklu:
Rok | Turniej | Rywale w finale | Wynik |
---|---|---|---|
2003 | Sopot | Čermák / Friedl | 6:4, 6:7(7), 6:3 |
2004 | Costa do Sauípe | Behrend / Friedl | 6:2, 6:2 |
2005 | Sopot | Kerr / Prieto | 7:6(7), 6:4 |
2005 | Palermo | García / Hood | 2:6, 3:6 |
2006 | Costa do Sauípe | Dlouhý / Vízner | 1:6, 6:4, 3-10 |
2006 | Barcelona | Knowles / Nestor | 2:6, 7:6(4), 5-10 |
2006 | New Haven | Erlich / Ram | 3:6, 3:6 |
2006 | Bukareszt | García / Horna | 6:7(5), 7:6(5), 10-8 |
2006 | Palermo | García / Horna | 6:7(1), 6:7(2) |
2006 | Bazylea | Knowles / Nestor | 6:4, 4:6, 8-10 |
2007 | Sopot | García / Prieto | 6:1, 6:1 |
2007 | New Haven | Bhupathi / Zimonjić | 3:6, 3:6 |
2007 | Metz | Clément / Llodra | 1:6, 4:6 |
2007 | Wiedeń | Kas / Behrend | 6:4, 6:2 |
2007 | Madryt | Bryan / Bryan | 3:6, 6:7(4) |
2008 | Barcelona | Bryan / Bryan | 3:6, 2:6 |
2008 | Warszawa | Dawidienko / Szczukin | 6:0, 3:6, 10-4 |
2008 | Bukareszt | Devilder / Mathieu | 6:7(4), 7:6(9), 20-22 |
2008 | Metz | Clément / Llodra | 7:5, 3:6, 8-10 |
2008 | Madryt | Bhupathi / Knowles | 6:4, 6:2 |
2009 | Eastbourne | Parrott / Polášek | 6:4, 6:4 |
2009 | Waszyngton | Damm / Lindstedt | 5:7, 6:7(3) |
2009 | Kuala Lumpur | Kunicyn / Levinský | 6:2, 6:1 |
2009 | Szanghaj | Benneteau / Tsonga | 2:6, 4:6 |
2010 | Eastbourne | Fleming / Skupski | 6:3, 5:7, 10-8 |
2010 | Kuala Lumpur | Čermák / Mertiňák | 6:7(3), 6:7(5) |
2010 | Pekin | Bryan / Bryan | 1:6, 6:7(5) |
2010 | Szanghaj | Melzer / Paes | 5:7, 6:4, 5-10 |
2010 | Wiedeń | Nestor / Zimonjić | 5:7, 6:3, 5-10 |
2011 | US Open | Melzer / Petzschner | 2:6, 2:6 |
2011 | Finały ATP World Tour | Mirny / Nestor | 5:7, 3:6 |
2012 | Dubaj | Bhupathi / Bopanna | 4:6, 6:3, 5-10 |
2012 | Barcelona | Granollers / López | 2:6, 7:6(7), 10-8 |
2012 | Madryt | Lindstedt / Tecău | 6:3, 6:4 |
2013 | Miami | Qureshi / Rojer | 4:6, 1:6 |
2013 | Hamburg | Peya / Soares | 3:6, 6:1, 10-8 |
2014 | Bukareszt | Rojer / Tecău | 4:6, 4:6 |
- Gratulujemy naszym przeciwnikom, którzy zagrali dzisiaj wspaniale. Dziękujemy również wszystkim fanom za przybycie. Rzadko zdarza się, by na meczu deblowym było tak wielu ludzi - powiedział podczas ceremonii dekoracji Fyrstenberg. Biało-czerwoni w niedzielę stanęli przed szansą na pierwszy w tym sezonie i łącznie 15. wspólny tytuł (Fyrstenberg ma już koncie 15 mistrzostw, bowiem w tym sezonie triumfował w Brisbane razem z Danielem Nestorem), jednak nie byli w stanie powiększyć swojej kolekcji trofeów.
Ciepłe słowa pod adresem naszych reprezentantów wygłosił po spotkaniu Tecău: - Pragniemy bardzo podziękować naszym przeciwnikom, z którymi bardzo często spotykamy się w Tourze. Wspaniali zawodnicy i wspaniali przyjaciele - wyznał wyraźnie wzruszony rumuński tenisista, któremu publiczność zaraz po zakończeniu pojedynku zgotowała długą owację. Dla 29-latka z Konstancy to 19. trofeum w głównym cyklu. Z kolei dla pochodzącego z Curacao 32-letniego Rojera było to 12. turniejowe zwycięstwo. Wcześniej rumuńsko-holenderska para okazała się w tym sezonie najlepsza podczas imprez w Zagrzebiu i Casablance.
Za triumf w Bukareszcie Rojer i Tecău otrzymają po 250 punktów do rankingu deblowego oraz czek na sumę 23500 euro do podziału. Fyrstenberg i Matkowski będą musieli się zadowolić 150 punktami oraz kwotą 12350 euro. W następnym tygodniu polscy debliści zagrają w Oeiras, gdzie zostali rozstawieni z drugim numerem, a ich pierwszymi przeciwnikami będą Hiszpan Guillermo Garcia-Lopez i Austriak Philipp Oswald.
BRD Nastase Tiriac Trophy, Bukareszt (Rumunia)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,6 tys. euro
niedziela, 27 kwietnia
finał gry podwójnej:
Jean-Julien Rojer (Holandia, 1) / Horia Tecău (Rumunia, 1) - Mariusz Fyrstenberg (Polska, 3) / Marcin Matkowski (Polska, 3) 6:4, 6:4
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!