WTA Rzym: Kvitova i Kerber nie podbiją Foro Italico, Na Li w III rundzie

Petra Kvitova przegrała z Shuai Zhang w II rundzie turnieju WTA w Rzymie. Z turniejem pożegnała się również Andżelika Kerber.

Łukasz Iwanek 13 Maja 2014, 23:56

Petra Kvitova (WTA 6) już z czwartego turnieju w sezonie odpadła po pierwszym meczu. Wcześniej nie powiodło się jej w Australian Open, Dubaju i Stuttgarcie. Kilka dni po osiągnięciu półfinału w Madrycie, w Rzymie Czeszka przegrała 6:7(6), 7:5, 3:6 z Shuai Zhang (WTA 43). Dla mistrzyni Wimbledonu 2011 był to czwarty występ w Rzymie i po raz pierwszy nie wygrała tutaj meczu (jej najlepszy wynik to ćwierćfinał z 2012 roku).

W trwającym dwie godziny i 35 minut spotkaniu Kvitová przeżywała liczne wzloty i upadki, by w końcówce już się nie podnieść. Rozpoczęła od bardzo mocnego uderzenia, bo w I secie prowadziła 4:0, ale poległa w tie breaku nie wykorzystując dwóch piłek setowych. Pierwszego setbola Zhang odparła kapitalnym forhendem po linii, a przy drugim Czeszka wpakowała bekhend w siatkę. W II partii mistrzyni Wimbledonu 2011 od 3:5 zdobyła cztery kolejne gemy. Za to w decydującej odsłonie Kvitová dwa razy oddała podanie, by z 0:3 wyrównać na 3:3. Trzy kolejne gemy padły jednak łupem Zhang. W całym meczu Chince zanotowano 25 kończących uderzeń i 36 niewymuszonych błędów. Czeszka miała 37 piłek wygranych bezpośrednio i popełniła 57 błędów własnych.

Dla Zhang to 300. zwycięstwo w zawodowej karierze. We wtorek po raz drugi pokonała ona tenisistkę nie tylko z Top 10, ale i z Top 30. W 2009 roku w Pekinie wygrała z ówczesną liderką rankingu Dinarą Safiną. - Kiedy kilka tygodni temu przechodziłam z kortów twardych, nie czułam się komfortowo na mączce, ale ciężko nad tym pracowałam w ciągu ostatnich tygodni - powiedziała Zhang. - Petra zagrała niesamowicie. Gdy tylko grałam dobrze ona podnosiła swój poziom. Miałam szanse, aby wygrać mecz w dwóch setach, ale ona ciągle posyłała kończące uderzenia. Wiele się mogę z tego nauczyć. Wygrałam spotkanie trochę szczęśliwie, ale to dla mnie naprawdę dobre zwycięstwo i doda mi dużo pewności siebie. Jestem bardzo szczęśliwa.

WTA Rzym: Camila Giorgi pożegnała Dominikę Cibulkovą, trwa zła seria Cirstei

W III rundzie jest już również kwalifikantka Petra Cetkovska (WTA 69), która pokonała 4:6, 6:3, 6:4 Andżelikę Kerber (WTA 9), wracając ze stanu 4:6, 0:2. W ciągu dwóch godzin i 31 minut gry Czeszka wykorzystała dziewięć z 24 break pointów, a sama własne podanie oddała siedem razy. Zdobyła 32 z 47 punktów przy drugim podaniu rywalki.

Na Li (WTA 2) wygrała 6:1, 6:4 z Casey Dellacqua (WTA 53) i podwyższyła na 4-0 bilans meczów z Australijką w głównym cyklu. W trwającym 67 minut spotkaniu mistrzyni Rolanda Garrosa 2011 i tegorocznego Australian Open wykorzystała pięć z siedmiu break pointów oraz zdobyła 20 z 37 punktów przy drugim podaniu rywalki. Dla Chinki to siódmy turniej w sezonie, do tej pory tylko raz odpadła przed ćwierćfinałem (III runda w Ad-Dausze). Eliminując Dellacqua Li odniosła 500. zwycięstwo w karierze jako 12. aktywna tenisistka. Takim dorobkiem mogą się jeszcze pochwalić jedynie Venus Williams, Serena Williams, Jelena Janković, Flavia Pennetta, Tamarine Tanasugarn, Francesca Schiavone, Nadia Pietrowa, Maria Szarapowa, Daniela Hantuchová, Swietłana Kuzniecowa i Stéphanie Foretz.

Poza tym rozgrywane były mecze I rundy. Jekaterina Makarowa (WTA 24) zniweczyła włoskie plany i pokonała 6:2, 7:6(6) Robertę Vinci (WTA 19). Rosjanka będzie kolejną rywalką Sary Errani. Monica Puig (WTA 60) wygrała 6:0, 4:6, 6:0 z Danielą Hantuchovą (WTA 31) i będzie pierwszą rywalką Marii Szarapowej. Carla Suarez (WTA 14) zwyciężyła 6:2, 6:2 Monę Barthel (WTA 81) i w II rundzie zmierzy się z Venus Williams.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA Premier 5, kort ziemny, pula nagród 2,63 mln dolarów
wtorek, 13 maja

II runda gry pojedynczej:

Na Li (Chiny, 2) - Casey Dellacqua (Australia, Q) 6:1, 6:4
Shuai Zhang (Chiny) - Petra Kvitová (Czechy, 5) 7:6(6), 5:7, 6:3
Petra Cetkovská (Czechy, Q) - Andżelika Kerber (Niemcy, 7) 4:6, 6:3, 6:4

I runda gry pojedynczej:

Jekaterina Makarowa (Rosja) - Roberta Vinci (Włochy) 6:2, 7:6(6)
Monica Puig (Portoryko, Q) - Daniela Hantuchová (Słowacja) 6:0, 4:6, 6:0
Carla Suárez (Hiszpania, 13) - Mona Barthel (Niemcy, Q)6:2, 6:2

wolne losy: Serena Williams (USA, 1); Na Li (Chiny, 2); Agnieszka Radwańska (Polska, 3); Simona Halep (Rumunia, 4); Petra Kvitová (Czechy, 5); Jelena Janković (Serbia, 6); Andżelika Kerber (Niemcy, 7); Maria Szarapowa (Rosja, 8)

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Komentarze (1)

ort222 14-05 10:47 Zgłoś komentarz

Petra Kvitova przegrała z Shuai Zhang w II rundzie turnieju WTA w Rzymie. Zhang - Kvitova, obie były na sporych minusach w kończących do niewymuszonych, Chinka -11, a Czeszka -20, ale
Czytaj całość
któraś musiała wygrać, a gdyby grały z Agnieszką i przegrały, to wielu by mówiło, bo zawsze mówi, że Polka wygrała dzięki błędom rywalki. Nikt nie robi błędów specjalnie, chodzi o to aby błędów nie robić, kto ich robi więcej jest słabszy, a błędy są po to aby je wykorzystywać. Moim zdaniem twierdzenie, że w tenisie albo się gra ryzykowanie i kończy, albo rzekomo czeka na błędy, jest idiotyzmem; nikt nie czeka na błędy, co najwyżej zmusza rywali do błędów i nikogo nie obchodzą czyjeś błędy, a za własne błędy można mieć pretensję tylko do siebie. I taka gra zmuszająca rywali do błędów jest dużo ciekawsza od ryzyka i kończenia na jedno, dwa, czy trzy uderzenia. A rzekoma odwaga jest wskazana przy łapaniu pcheł, a w grze najważniejszy jest rozum.

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi