Roland Garros: Trzy sety Murraya i Gasqueta, Monfils kontra Fognini po czterech latach

Andy Murray i Richard Gasquet bez straty seta awansowali do III rundy wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2014. O 1/8 finału powalczą ze sobą Gael Monfils i Fabio Fognini.

Rozstawiony z numerem siódmym Andy Murray zmierzył się w II rundzie z Marinko Matoseviciem, który zaledwie dwa dni wcześniej cieszył się z pierwszego w karierze triumfu w Wielkim Szlemie. Pojedynek aktualnego mistrza Wimbledonu z Australijczykiem był jednostronnym widowiskiem, bowiem tenisista z antypodów nie był w stanie dyktować warunków w wymianach, a do tego popełnił znaczną liczbę błędów własnych. Brytyjczyk wypracował aż 20 break pointów, z którym siedem wykorzystał. Jego rywal natomiast o jedyne przełamanie postarał się w ósmym gemie trzeciego seta, kiedy Brytyjczyk podawał na mecz.
[ad=rectangle]
Murray zwyciężył pewnie Matosevicia 6:3, 6:1, 6:3 i o miejsce w 1/8 finału powalczy z Philippem Kohlschreiberem. Brytyjczyk ma z Niemcem rachunek do wyrównania, bowiem ten pokonał go 6:2, 6:1 w 2010 roku na mączce w Monte Carlo. Oznaczony numerem 28. reprezentant naszych zachodnich sąsiadów przyjechał do Paryża jako świeżo upieczony triumfator zawodów w Düsseldorfie, a dobrą passę stara się podtrzymać na kortach Rolanda Garrosa. W czwartek Kohlschreiber w trzech setach uporał się z Denisem Istominem.

Rozgrywający pierwszy turniej od zawodów w Miami Richard Gasquet potrzebował trzech setów, aby pokonać Carlosa Berlocqa, ale zwycięstwo reprezentantowi gospodarzy nie przyszło łatwo. W premierowej odsłonie to Argentyńczyk podawał po zwycięstwo, ale nie zdołał utrzymać serwisu, po czym przegrał w tie breaku. W dwóch kolejnych setach Gasquet wywalczył po jednym przełamaniu i po dwóch godzinach i 42 minutach zwyciężył ostatecznie 7:6(5), 6:4, 6:4.

Kolejnym rywalem oznaczonego numerem 12. Gasqueta będzie Fernando Verdasco. Hiszpan zmierzył się w czwartek z Pablo Cuevasem, triumfatorem gry podwójnej Rolanda Garrosa 2008 i zdołał powrócić ze stanu 0-2 w setach po raz piąty w swojej karierze. 30-latek z Madrytu i reprezentant Urugwaju jako ostatni zeszli z kortu, a na tablicy widniał wówczas wynik 4:6, 6:7(6), 7:5, 6:4, 6:3 dla Hiszpana.

Inny ulubieniec paryskiej publiczności, Gael Monfils, pokonał 7:6(4), 6:4, 6:1 Niemca Jana-Lennarda Struffa (broniąc w pierwszej partii sześciu setboli) i o IV rundę zagra z Fabio Fogninim, który zwyciężył w czwartek 6:3, 6:4, 7:6(2) Brazylijczyka Thomaza Bellucciego. Francuz i Włoch spotkali się już raz na kortach Rolanda Garrosa w 2010 roku, gdy po niezwykle emocjonującym, dwudniowym starciu reprezentant Italii triumfował 2:6, 4:6, 7:5, 6:4, 9:7.

- To będzie bardzo interesujący mecz, ponieważ znamy się od czasów juniorskich. Przeciwko Gaëlowi zawsze jest trudno. Nasze mecze są naprawdę niesamowite, sporo w nich walki, więc na pewno nie będzie nudno - powiedział Fognini, który zapisał na swoje konto dwa ostatnie spotkania z Monfilsem. Francuz natomiast zwyciężył w sumie w dwóch z pięciu dotychczasowych meczów z Włochem.

Najlepszy wynik w Roland Garros zanotował w czwartek Jack Sock, który w pojedynku o III rundę okazał się lepszy od swojego rodaka Steve'a Johnsona 7:5, 6:4, 6:2. Tym samym po raz pierwszy od 2010 roku w 1/16 finału paryskiego Szlema wystąpi trzech reprezentantów USA. Sock stanie przed szansą na awans do IV rundy, gdyż na jego drodze stanie w sobotę Serb Dusan Lajović.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu mężczyzn 9,212 mln euro
czwartek, 29 maja

II runda gry pojedynczej:

Andy Murray (Wielka Brytania, 7) - Marinko Matosević (Australia) 6:3, 6:1, 6:3
Richard Gasquet (Francja, 12) - Carlos Berlocq (Argentyna) 7:6(5), 6:4, 6:4
Fabio Fognini (Włochy, 14) - Thomaz Bellucci (Brazylia) 6:3, 6:4, 7:6(2)
Gaël Monfils (Francja, 23) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 7:6(4), 6:4, 6:1
Fernando Verdasco (Hiszpania, 24) - Pablo Cuevas (Urugwaj) 4:6, 6:7(6), 7:5, 6:4, 6:3
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 28) - Denis Istomin (Uzbekistan) 6:3, 7:6(5), 6:2
Jack Sock (USA) - Steve Johnson (USA) 7:5, 6:4, 6:2

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (1)
whoviaan
30.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gael z Fabio, cudnie sie zapowiada! Dla mnie to jest mecz z rodzaju tych wymarzonych, dwoch wariatow i showmenow na jednym korcie, do tego ciekawie grajacych - to lubie najbardziej.:D