ATP Bogota: Ivo Karlović zdetronizowany, trzysetowy thriller i tytuł dla Bernarda Tomicia

Bernard Tomic w finale turnieju ATP w Bogocie pokonał broniącego tytułu Ivo Karlovicia. Dla Australijczyka to pierwszy tytuł wywalczony poza ojczyzną.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Po raz pierwszy Bernard Tomic dotarł do finału turnieju rozgrywanego poza Australią. Australijczyk dotychczas w głównym cyklu w finałach grał dwa razy, w obu przypadkach w Sydney (w 2013 roku zdobył tytuł, a w tym sezonie przegrał w meczu o trofeum z Juanem Martínem del Potro). "Bernard w końcu gra dobrze w turnieju, który nie jest rozgrywany w Australii ani nie jest Wimbledonem" ironizowali australijscy kibice. I ten dobry turniej Tomic zakończył zwycięstwem, wygrywając w finale w trzech setach z Ivo Karloviciem. Chorwat stracił tytuł w Bogocie, choć w meczu o mistrzostwo nie został przełamany i zaserwował 39 asów.
Od pierwszych chwil spotkania obaj tenisiści gładko wygrywali własne gemy serwisowe, a gdy musieli bronić break pointów, bez problemów neutralizowali zagrożenie. Tie break partii otwarcia był więc naturalną koleją rzeczy i został on wygrany przez Tomicia, który wywalczył jedyne mini przełamanie, 7-5.W secie drugim australijski posiadacz dzikiej karty nie był już tak perfekcyjny przy własnym podaniu. W ósmym gemie Karlović wyczuł moment, aby zaatakować podanie rywala, i przyniosło mu to breaka. Broniący tytułu Chorwat wyszedł na prowadzenie 5:3 i pewnie zakończył seta przy własnym serwisie.
Tomic (drugi z prawej) zdobył swój drugi tytuł w karierze (Foto: Twitter) Tomic (drugi z prawej) zdobył swój drugi tytuł w karierze (Foto: Twitter)
35-letni Karlović i Tomic, który 21 października będzie świętował 22 urodziny, w trzecim secie również nie spuszczali z tonu i bardzo łatwo zapisywali na swoje konta kolejne gemy. Im jednak bliżej było do decydujących rozstrzygnięć, tym lepiej funkcjonował return Australijczyka. W 12 gemie Tomic uzyskał dwa meczbole. Pierwszego Karlović obronił asem, a przy drugim banalną pomyłkę popełnił jego rywal, z łatwej pozycji ze środka kortu smeczując w aut. Podobnie jak w półfinale z Victorem Estrellą, Tomic zwycięstwo musiał wyszarpać w tie breaku trzeciego seta. Wywalczył w nim dwa mini przełamania, zaś Karlović tylko jedno, i po dwóch godzinach oraz 12 minutach gry tytuł w Claro Open Colombia z rąk Chorwata trafił w posiadanie Australijczyka.

Dla Tomicia to drugi tytuł w głównym cyklu w karierze i dzięki 250 punktom, które otrzymał, powróci do pierwszej setki rankingu ATP. Tymczasem Karlović przegrał już swój czwarty finał w tym sezonie, a łącznie 12-krotnie grał w meczach o tytuł na poziomie ATP World Tour, wygrywając pięć z nich.

Ostatnie tygodnie w męskim tenisie stoją pod znakiem triumfów Australijczyków. Osiem dni temu w Newport mistrzostwo w singlu zdobył Lleyton Hewitt, a w deblu triumfowała para Hewitt / Chris Guccione, a w niedzielę w Bogocie Australijczycy również mogli cieszyć się z dubletu swoich reprezentantów.
Groth i Guccione nie ukrywali radości po pierwszym wspólnym triumfie w deblu (Foto: Twitter) Groth i Guccione nie ukrywali radości po pierwszym wspólnym triumfie w deblu (Foto: Twitter)
Tytuł w grze podwójnej wywalczyli bowiem rozstawieni z numerem trzecim Cuccione i Samuel Groth, którzy w finale wygrali 7:6(5), 6:7(3), 11-9 z Kolumbijczykami Juanem Sebastianem Cabalem i Nicolasem Barrientosem. Jest to ich pierwsze wspólne mistrzostwo oraz pierwszy triumf w deblu w karierze Grotha, natomiast Guccione trofeum w grze podwójnej zdobył po raz trzeci.

Claro Open Colombia, Bogota (Kolumbia)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 663,6 tys. dolarów
niedziela, 20 lipca

finał gry pojedynczej:

Bernard Tomic (Australia, WC) - Ivo Karlović (Chorwacja, 2) 7:6(5), 3:6, 7:6(4)

finał gry podwójnej:

Samuel Groth (Australia, 3) / Chris Guccione (Australia, 3) - Nicolas Barrientos (Kolumbia) / Juan Sebastian Cabal (Kolumbia) 7:6(5), 6:7(3), 11-9

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Challenger Oberstaufen: Zagra grupa Polaków z Michałem Przysiężnym na czele

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×