ATP Pekin: Martin Klizan wyeliminował Rafaela Nadala z turnieju!

Martin Klizan po ponad dwóch godzinach pokonał zeszłorocznego finalistę turnieju ATP w Pekinie, Hiszpana Rafaela Nadala.

Pierwszy set starcia Rafaela Nadala z Martinem Klizanem był prawdziwą huśtawką nastrojów. Mecz rozgrywany na Stadionie Narodowym w Pekinie rozpoczął się przy odsłoniętym dachu, jednak opady deszczu spowodowały decyzję o jego zasunięciu po zakończeniu trzeciego gema pierwszej partii.
[ad=rectangle]
Poważne kłopoty przy serwisie Nadala miały miejsce w siódmym, lacoste'owskim, gemie, w którym Hiszpan stanął przed obroną trzech break pointów. W trudnych momentach 28-latek z Majorki wygrywał długie wymiany, dzięki czemu przełamanie zostało odroczone. Kližan nie musiał długo wyczekiwać na kolejne szanse. W następnym gemie serwisowym rywala Słowak dopiął swego i wyszedł na pierwsze prowadzenie w tym spotkaniu, będąc jednocześnie jeden gem od wygrania seta. 56. tenisista świata nie wytrzymał presji, przez co były lider rankingu ATP wyrównał stan meczu.

Tiebreak był świetnym podsumowaniem pierwszej partii. Rywale bardzo często przegrywali punkty przy swoim serwisie, jednak to Kližan jako pierwszy wyszedł na prowadzenie. Wszystko, co dobre, trwało bardzo krótko - od stanu 2-1 reprezentant Słowacji przegrał trzy kolejne punkty i do końca decydującego gema musiał gonić rywala. Pomimo dużego zaangażowania po stronie tenisisty z Bratysławy, pierwsza partia padła łupem Nadala.

Od początku drugiego seta lepsze wrażenie stwarzał Hiszpan, który bardzo dobrze wyglądał fizycznie. Z Kližana "zeszło powietrze", co było konsekwencją morderczych wymian z poprzedniego seta. Nadal w trzecim gemie zdołał przełamać rywala i wydawało się, że będzie to kluczowy moment dla losów tego spotkania. Tenisista urodzony w Manacor zaczął popełniać rażącą liczbę niewymuszonych błędów, co pozwoliło Słowakowi wrócić do gry. Ten od stanu 2:4 wygrał kolejne cztery gemy i tradycji stało się zadość. 25-latek z Bratysławy jak dotąd w każdym starciu z Nadalem wygrywał jedną partię.

W decydującym secie obaj tenisiści nie mogli liczyć na atut w postaci punktów wygrywanych bezpośrednio lub przy pomocy serwisu, co wiązało się z długimi wymianami. Jako pierwszy przewagę przełamania zyskał faworyzowany Nadal, jednak Kližan odrobił stratę w kolejnym gemie. Ważne momenty dla losów tego spotkania rozgrywały się po przegranym podaniu Słowaka, który wygrał dziewięć punktów z rzędu, odrabiając stratę przełamania, a następnie zdobywając trzy gemy z kolei. Tym samym Kližan wyeliminował Rafaela Nadala z turnieju ATP w Pekinie. Po dwóch godzinach i 38 minutach Słowak wygrał 6:7(7), 6:4, 6:3, odnosząc najważniejsze zwycięstwo w karierze.

Dla Słowaka, który do głównej drabinki China Open przebijał się przez kwalifikacje to pierwsza wygrana w trzeciej konfrontacji przeciw Nadalowi, a jego półfinałowym rywalem będzie rozstawiony z numerem trzecim Tomas Berdych.

China Open, Pekin (Chiny)
ATP WorldTour 500, kort twardy, pula nagród 2,5 mln dolarów
piątek, 3 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Martin Kližan (Słowacja, Q) - Rafael Nadal (Hiszpania, 2) 6:7(7), 6:4, 6:3

Komentarze (4)
avatar
Grzymisław
3.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
No i pięknie. Rewanż za Wimledon i po słabszym okresie będzie dużo pkt dla Klizana. 
avatar
Frey093
3.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A to zaskoczenie, po wygranym pierwszym secie myślałem, że to już będzie formalność ze strony Nadala a jednak.