Rozstawiony w moskiewskiej imprezie z numerem drugim Marin Cilić wyeliminował z turnieju Jewgienija Donskoja. Reprezentant Rosji grający w turnieju dzięki dzikiej karcie bardzo dobrze operował serwisem, przez co walczył z wyżej notowanym rywalem jak równy z równym. Drugi set padł łupem Donskoja, który na początku decydującej partii uzyskał przewagę przełamania, jednak w następnym gemie mistrz US Open 2014 odrobił straty.
Od tego momentu Chorwat przestał popełniać niewymuszone błędy i przejął na korcie inicjatywę. Potwierdzeniem tego było przełamanie zdobyte w szóstym gemie. Do końca spotkania tenisiści zgodnie wygrywali swoje podania. Po godzinie i 51 minutach w geście triumfu ręce do góry wzniósł Čilić, dla którego zwycięstwo nad Rosjaninem było 10. wygraną na kortach halowych w tym sezonie. W ćwierćfinale turniejowa "dwójka" zmierzy się z lepszym z pary Tommy Robredo - Filip Krajinović.
[ad=rectangle]
Robredo pokonał Pedję Krstina 7:6(6), 6:4 i był jednym z dwóch tenisistów, którzy w środę awansowali do 1/8 finału. W drugim secie Serb prowadził 4:1 z przewagą jednego przełamania, kiedy niespodziewanie poprosił o wizytę lekarza, któremu sugerował ból brzucha. Doświadczony Hiszpan wykorzystał problemy przeciwnika, wygrywając pięć kolejnych gemów.
Rozstawiony z "piątką" Roberto Bautista okazał się lepszy od Sama Grotha. Hiszpan w obu rozgrywanych tie breakach okazał się bezbłędny, przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W drugiej partii Bautista dokonał niemożliwego - reprezentant Hiszpanii wygrał 30 z 30 punktów rozegranych przy jego podaniu.
W rosyjskiej konfrontacji górą był Michaił Jużny, który wygrał z Wiktorem Bałudą. Młodszy z reprezentantów gospodarzy uzyskał przewagę przełamania już po pierwszym gemie serwisowym Jużnego, jednak z każdą kolejną akcją do głosu dochodziła turniejowa "siódemka". Po niespełna 90 minutach spędzonych na korcie 32-latek z Moskwy awansował do II rundy, w której zmierzy się z Juanem Monaco. - Graliśmy ze sobą w zeszłym tygodniu w Szanghaju. To był trudny mecz, Monaco jest w dobrej formie. Myślę, że jutro również nie odda łatwo zwycięstwa - powiedział Rosjanin.
Andreas Seppi po raz szósty w karierze odniósł wygraną nad Ivanem Dodigiem. Reprezentant Włoch obronił 10 z 12 break pointów i zwyciężył Chorwata 7:5, 7:6(3). Tenisista z Półwyspu Apenińskiego trzeci raz z rzędu awansował do ćwierćfinału turnieju rozgrywanego w Moskwie.
Kremlin Cup, Moskwa (Rosja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 855,490 tys. dolarów
środa, 15 października
II runda gry pojedynczej:
Marin Čilić (Chorwacja, 2) - Jewgienij Donskoj (Rosja, WC) 6:3, 3:6, 6:3
Roberto Bautista (Hiszpania, 5) - Sam Groth (Australia) 7:6(5), 7:6(4)
Andreas Seppi (Włochy, 8) - Ivan Dodig (Chorwacja) 7:5, 7:6(3)
I runda gry pojedynczej:
Tommy Robredo (Hiszpania, 6) - Pedja Krstin (Serbia, Q) 7:6(6), 6:4
Michaił Jużny (Rosja, 7) - Wiktor Bałuda (Rosja, Q) 6:3, 6:4