W meczu otwarcia turnieju głównego w Walencji porażkę poniósł reprezentant gospodarzy Guillermo Garcia-Lopez, który musiał uznać wyższość Yen-Hsun Lu. Tajwańczyk bezsprzecznie dominował na korcie, czego efektem było pewne zwycięstwo 6:3, 6:2. Przez 71 minut konfrontacji Lu nie dał przeciwnikowi ani jednej szansy na przełamanie.
[ad=rectangle]
W drugim meczu na korcie centralnym spotkało się dwóch Hiszpanów. Marcel Granollers, zwycięzca turnieju w Walencji z 2011 roku, w starciu z Pablo Carreno przegrał z kontuzją prawej nogi. Przy wyniku 2:6, 1:3 starszy z reprezentantów gospodarzy zadecydował poddać mecz z powodu dokuczającego mu bólu.
Martin Klizan pokonał występującego w Hiszpanii dzięki dzikiej karcie Stefana Kozlova. Dla Amerykanina starcie ze Słowakiem było drugim epizodem w głównym cyklu. Poprzednie miało miejsce w 2013 roku, kiedy 16-latek przegrał w Newport z Michałem Przysiężnym. W poniedziałkowej konfrontacji Kližan wygrał 75 proc. akcji rozgrywanych po jego pierwszym podaniu.
Niespodziewanie już w I rundzie turnieju deblowego odpadli zeszłoroczni triumfatorzy turnieju w Walencji Alexander Peya i Bruno Soares. Tenisiści rozstawieni z "jedynką" ulegli po trzech setach Leonardo Mayerowi i João Sousie.
Valencia Open 500, Walencja (Hiszpania)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 1,615 mln euro
poniedziałek, 20 października
I runda gry pojedynczej:
Martin Kližan (Słowacja) - Stefan Kozlov (USA, WC) 6:3, 6:3
Pablo Carreño (Hiszpania, WC) - Marcel Granollers (Hiszpania) 6:2, 3:1 i krecz
Yen-Hsun Lu (Tajwan) - Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:2, 6:3