Challenger Genewa: Marcos Baghdatis lepszy w finale od Michała Przysiężnego
Michał Przysiężny nie wygrał halowego turnieju rangi ATP Challenger Tour rozgrywanego na kortach twardych w Genewie. W niedzielnym finale lepszy od Polaka okazał się Cypryjczyk Marcos Baghdatis.
29-letni Baghdatis, który w tym roku triumfował już w trzech imprezach rangi ATP Challenger Tour: w Nottingham, Vancouver i Aptos, otrzyma za zwycięstwo w Genewie 100 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 9200 euro. Tenisista z Limassol powróci tym samym do Top 100 światowej klasyfikacji.
Przysiężny natomiast będzie się musiał zadowolić 60 punktami i kwotą 5400 euro. Polak bronił w Genewie 70 punktów, które przed rokiem wywalczył w Paryżu, dlatego w poniedziałek powinien przesunąć się o kilka pozycji w dół z zajmowanego obecnie 171. miejsca w rankingu ATP.W kolejnym tygodniu Przysiężny weźmie udział w rozgrywanym w Bratysławie halowym turnieju Slovak Open. W I rundzie rywalem Polaka będzie 34-letni Niemiec Michael Berrer (ATP 147). Z gry w słowackiej stolicy zrezygnował Łukasz Kubot, który będzie się bezpośrednio przygotowywał do rozpoczynających się 9 listopada Finałów ATP World Tour.
Geneva Open, Genewa (Szwajcaria)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 64 tys. euro
niedziela, 2 listopada
finał gry pojedynczej:
Marcos Baghdatis (Cypr, 6) - Michał Przysiężny (Polska) 6:1, 4:6, 6:3
WTA Challenger Ningbo: Wspaniały powrót i największy w karierze sukces Magdy Linette!