WTA Challenger Tajpej: Znakomita Magda Linette ponownie lepsza od Qiang Wang
Magda Linette po raz drugi pokonała Qiang Wang. Polka wygrała 12. mecz z rzędu i awansowała do ćwierćfinału Challengera WTA w Tajpej.
W tie breaku Wang uzyskała mini przełamanie na 2-1 piorunującym returnem forhendowym po krosie, ale przy 3-1 oddała je pakując forhend w siatkę. Wspaniała kombinacja forhendu po linii i woleja przyniosła Linette piłkę setową. Chinka obroniła się genialnym forhendem. Wygrywający serwis przyniósł 22-latce z Tiencinu setbola. Poznanianka zniwelowała go zaskakującym dropszotem. Po błędzie forhendowym rywalki Polka wywalczyła drugą szansę na skończenie seta. Wykorzystała ją wspaniałą kombinacją bekhendowego returnu i forhendowego woleja.
W gemie otwarcia II seta Linette odparła break pointa skuteczną akcją przy siatce, a w czwartym szczęśliwym returnem forhendowym po taśmie uzyskała szansę na przełamanie. Wang obroniła się wygrywającym serwisem. Heroiczna praca w defensywie przyniosła poznaniance drugiego break pointa i wykorzystała go cudownym bekhendem. Tym razem nie było już zrywu chińskiej tenisistki, która opadła z sił. W ósmym gemie Linette uzyskała trzy piłki meczowe. Pierwszą Wang odparła wygrywającym serwisem, ale drugą Polka wykorzystała wolejem forhendowym.
Do stanu 4:1 dla Linette w I secie mecz nie miał większej historii. Polka była regularna, a Wang popełniała sporo prostych błędów. Później jednak Chinka zaczęła grać jak natchniona, doskonale zaczęły funkcjonować jej uderzenia z głębi kortu, uruchomiła świetny serwis oraz zaczęła nękać poznaniankę kąśliwymi returnami. Linette jednak nie obniżyła lotów, przez co spotkanie do końca seta było świetnym widowiskiem.Obie tenisistki długimi momentami prezentowały poziom zawodniczek z Top 50. Końcówkę tie breaku koncertowo rozegrała Polka, która nie bała się poszukać w tak trudnym momencie niekonwencjonalnych zagrań (dropszot przy setbolu dla rywalki i odważne wypady do siatki). W II partii poznanianka wciąż grała tenis z wysokiej półki, świetnie czytała grę, za to Wang popełniała coraz więcej błędów i nie była już w stanie wrócić do gry. Chinka poległa na swoich atomowych uderzeniach z głębi kortu, głównie po linii, które w II secie ją opuściły. Linette grała bardziej urozmaicony tenis, zmieniała kierunki uderzeń, nie stroniła od slajsa i akcji przy siatce.
W trwającym 97 minut spotkaniu Linette obroniła cztery z sześciu break pointów, a sama cztery razy przełamała rywalkę. Polka zaserwowała cztery asy oraz zdobyła 33 z 45 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Kolejną jej rywalką będzie najwyżej rozstawiona w turnieju Anna-Lena Friedsam (WTA 87), która pokonała 6:3, 3:6, 6:2 Shahar Peer (WTA 119).
OEC Taipei WTA Challenger, Tajpej (Tajwan)
WTA 125K Series, kort twardy w hali, pula nagród 125 tys. dolarów
czwartek, 6 listopada
II runda gry pojedynczej:
Magda Linette (Polska) - Qiang Wang (Chiny, 7) 7:6(7), 6:2
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)