Nicolas Mahut przyznał się do niesportowego zachowania

Do kontrowersyjnej sytuacji sobotniego finału debla panów doszło przy stanie 30-30 w gemie otwierającym drugiego seta. Nicolas Mahut kilkakrotnie odbił piłkę rakietą, ale nie przyznał się do nieczystego zagrania i punkt zdobyli Francuzi.
[ad=rectangle]
- Być może nawet uderzyła o moją rakietę czterokrotnie. To się zdarza, ponieważ piłka porusza się z naprawdę dużą prędkością, a ja starałem się tylko zmieścić ją w korcie - tłumaczył się Mahut, po czym w końcu przyznał się do popełnienia błędu. - To prawda, uderzyłem piłkę dwukrotnie rakietą. Sędzia powinien to zauważyć, ale to niczego nie zmieniło - zakończył reprezentant Trójkolorowych.

Francuzi zgodni natomiast byli do tego, że Simone Bolelli i Fabio Fognini byli w sobotę lepszą parą. - Wyrazy uznania dla Włochów, którzy zagrali bardzo dobrze. Mieliśmy naprawdę znakomitych przeciwników po drugiej stronie siatki. Czułem, że w kluczowych momentach nie dałem z siebie 100 proc. i jest mi naprawdę przykro z powodu Nico, który zaprezentował się wspaniale, ale ja nie grałem na swoim poziomie - powiedział Pierre-Hugues Herbert.

Australian Open: Simone Bolelli i Fabio Fognini przeszli do historii