Jerzy Janowicz zmagał się w ostatnich dniach z grypą, dlatego zmuszony był przy stanie 0:3 w pierwszym secie poddać finałowy pojedynek z Richardem Gasquetem w turnieju w Montpellier. Łodzianin zrezygnował z występu w Rotterdamie, ale jest już wystarczająco zdrowy i może przystąpić do rywalizacji w Marsylii.
[ad=rectangle]
Polski tenisista po raz trzeci w karierze zagra w zawodach Open 13. W swoim debiucie w 2009 roku udanie przeszedł przez eliminacje, ale w I rundzie po trzysetowej walce lepszy od niego okazał się Andreas Seppi. Przed dwoma laty nasz reprezentant dotarł w Marsylii do ćwierćfinału, w którym przegrał w trzech partiach z Tomasem Berdychem.
Tym razem klasyfikowany obecnie na 43. miejscu w świecie Janowicz rozpocznie występ we francuskiej imprezie od starcia z Davidem Goffinem. Oznaczony "szóstką" Belg, aktualnie 20. rakieta świata, był już rywalem Polaka w głównym cyklu, bowiem w zeszłym roku łodzianin pokonał go w ćwierćfinale turnieju w Winston-Salem.
Jeśli Janowicz zwycięży Goffina, to w II rundzie spotka się z Austriakiem Dominikiem Thiemem lub Portugalczykiem João Sousą. W ćwierćfinale natomiast przeciwnikiem Polaka może być już rozstawiony z numerem czwartym Hiszpan Roberto Bautista, 16. aktualnie singlista świata.
Najwyżej rozstawionym uczestnikiem turniej Open 13 jest Kanadyjczyk Milos Raonić. Z "dwójką" zagra Szwajcar Stan Wawrinka, natomiast z "trójką" broniący tytułu Łotysz Ernests Gulbis.