Oznaczony "czwórką" Kevin Anderson, ubiegłoroczny finalista imprezy w Acapulco, potrzebował zaledwie 52 minut, aby zakwalifikować się do II rundy. Reprezentant RPA przegrał tylko cztery punkty przy własnym serwisie i czterokrotnie przełamał serwis Dustina Browna. Mieszkający na Florydzie tenisista pokonał Niemca 6:1, 6:2 i o ćwierćfinał powalczy z Ivanem Dodigiem lub Stevem Johnsonem.
Trzech setów do zwycięstwa potrzebował w poniedziałek Ołeksandr Dołgopołow. Rozstawiony z "piątką" Ukrainiec pokonał Sama Grotha 6:3, 4:6, 6:0, wykorzystując pięć z sześciu break pointów. Australijczyk w swoim stylu posłał 10 asów, ale o przełamanie postarał się tylko raz. Pochodzący z Kijowa zawodnik po raz drugi zwyciężył Grotha w głównym cyklu, bowiem wcześniej pokonał go w I rundzie Wimbledonu 2014.
Grający z "ósemką" Benjamin Becker wyrównał w poniedziałek rachunek ze swoim rodakiem Tobiasem Kamke. 33-latek zwyciężył 7:6(4), 6:2 i o miejsce w ćwierćfinale powalczy z Bernardem Tomiciem lub Adrianem Mannarino. Ostatnim rozstawionym zawodnikiem, który awansował do II rundy turnieju w Acapulco był w poniedziałek Santiago Giraldo. Oznaczony numerem siódmym Kolumbijczyk zdołał w dwóch setach zwieńczyć pojedynek z Amerykaninem Austinem Krajickiem.