WTA Indian Wells: Maria Szarapowa zmierzy się z Wiktorią Azarenką, wygrana Eugenie Bouchard

Newspix / Dubreuil Corinne
Newspix / Dubreuil Corinne

Maria Szarapowa i Wiktoria Azarenka zmierzą się ze sobą w III rundzie turnieju WTA Premier Mandatory w Indian Wells. W sobotę pewne zwycięstwo odniosła Eugenie Bouchard.

Rozstawiona z numerem drugim Maria Szarapowa zmierzyła się w sobotę z Yaniną Wickmayer i pokonała Belgijkę po raz pierwszy od ćwierćfinału turnieju rozgrywanego w Birmingham w 2009 roku. Wiceliderka rankingu WTA obroniła jedynego wypracowanego przez rywalkę break pointa, a sama czterokrotnie postarała się o przełamanie. Po siedmiu kwadransach pochodząca z Niagania 27-latka zwyciężyła 6:1, 7:5.
[ad=rectangle]
Wiktoria Azarenka, która w głównej drabince BNP Paribas Open została rozstawiona z 32. numerem, spotkała się w sobotę z inną Belgijką, Kirsten Flipkens. W 2013 roku obie panie zmierzyły się w III rundzie zawodów w Indian Wells i wówczas Białorusinka potrzebowała trzech setów do zwycięstwa. Tym razem tenisistka z Mińska zwieńczyła pojedynek w dwóch partiach, bowiem po 87 minutach wygrała ostatecznie 6:2, 6:4.

W poniedziałek dojdzie do 14. starcia Azarenki z Szarapową. - W przeszłości rozegrałyśmy kilka znakomitych spotkań, ale w ostatnim czasie nie grałyśmy ze sobą. Nie mogę się doczekać naszego kolejnego pojedynku, gdyż jestem przekonana, że będzie to dobry mecz - powiedziała Rosjanka, która w sumie zwyciężała Białorusinkę sześciokrotnie i w Indian Wells będzie chciała wyrównać stan rywalizacji.

Oznaczona numerem szóstym Eugenie Bouchard nie marnowała w sobotę czasu na korcie. 21-latka z Montrealu wykorzystała sześć z sześciu wypracowanych break pointów i po zaledwie 57 minutach rozgromiła Lucie Hradecką 6:2, 6:2. Kanadyjka ma z Czeszką rachunek do wyrównania, ponieważ w dwóch wcześniejszych pojedynkach górą była tenisistka z Pragi. W poniedziałek popularna Genie spotka się z Coco Vandeweghe, która pokonała Bułgarkę Sesil Karatanczewą 6:2, 6:3.

Samantha Stosur pokonała w dwóch partiach nadzieję amerykańskiego tenisa, Taylor Townsend i będzie przeciwniczką broniącej tytułu Flavii Pennetty. Po secie straciły w sobotę Jelena Janković i Alize Cornet. Serbka zwyciężyła 6:7(5), 6:0, 6:4 Lauren Davis, natomiast Francuzka powróciła ze stanu 0-1 w pojedynku z Christiną McHale.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 5,381 mln dolarów
sobota, 14 marca

II runda gry pojedynczej:

Maria Szarapowa (Rosja, 2) - Yanina Wickmayer (Belgia) 6:1, 7:5
Eugenie Bouchard (Kanada, 6) - Lucie Hradecká (Czechy, Q) 6:2, 6:2
Jelena Janković (Serbia, 18) - Lauren Davis (USA) 6:7(5), 6:0, 6:4
Alizé Cornet (Francja, 20) - Christina McHale (USA) 4:6, 6:2, 6:1
Samantha Stosur (Australia, 21) - Taylor Townsend (USA, WC) 6:4, 6:2
Coco Vandeweghe (USA, 30) - Sesil Karatanczewa (Bułgaria, Q) 6:2, 6:3
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 32) - Kirsten Flipkens (Belgia) 6:2, 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (20)
avatar
Sharapov
16.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marija zrobisz to i wywalisz Łazarenkę ;*********** 
avatar
Ryki
15.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szarapowa wyje od dawna,czasu gdy była juniorką.Na treningach tego nie robi.Poza kortem jest bardzo sympatyczna. 
avatar
Love Wimbledon
15.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dawaj Vika! Z dwojga złego lepsza Aza. A brakuję jej w czołówce więc dawaj dawaj Vika! 
avatar
Ryki
15.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygra lepsza w tym dniu zawodniczka.Która głośniej tego nie wiem.:) 
avatar
WTA-man
15.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Patrząc na grę z Belgijkami to lepiej prezentowała się chyba Vika. Z drugiej strony Janina ratowała się serwisem bo mogła przegrać wcześniej.
Masza nie zagrała w tym roku jeszcze wielkiego mecz
Czytaj całość