2 
Dwa miesiące po sensacyjnej porażce w III rundzie Australian Open z Andreasem Seppim Roger Federer otrzymał szansę rewanżu, którą wykorzystał. Szwajcar, czterokrotny mistrz turnieju ATP w Indian Wells, wygrał z rozstawionym z numerem 30. Włochem 6:3, 6:4, podwyższając bilans bezpośrednich z tenisistą z Bolzano na 11-1.
[ad=rectangle]
W partii otwarcia Federer nie wykorzystał break pointów w gemach drugim i szóstym, ale w ósmym zanotował przełamanie. Dzięki temu wyszedł na prowadzenie 5:3 i zakończył seta, oddalając szansę Seppiego na rebreaka. Drugą odsłonę Helwet rozpoczął od kolejnego breaka, lecz w szóstym serią błędów własnych roztrwonił przewagę. Utrata serwisu podziałała mobilizująco na 33-latka z Bazylei, bowiem po chwili znów prowadził z przełamaniem. Federer mógł zakończyć pojedynek w dziewiątym gemie drugiego seta, lecz Seppi obronił trzy meczbole, w tym jednego cudownym lobem, ale przy własnym podaniu w gemie dziesiątym Maestro zwieńczył całe spotkanie.
- Trudno było mi się przystosować do wolniejszego kortu. Musiałem wcześnie atakować piłkę - powiedział Federer, który zapisał na swoim koncie trzy przełamania, sześć asów, 19 zagrań kończących i 32 niewymuszone błędy. Rywalem Szwajcara w 1/8 finału będzie Jack Sock. - On jest trudny do pokonania. Myślę, że to będzie dobry mecz - ocenił wicelider rankingu ATP.
Rafael Nadal wyeliminował Donalda Younga i tym samym pomścił porażkę swojego deblowego partnera w Indian Wells, Pablo Carreno (wspólnie awansowali do ćwierćfinału gry podwójnej), który przegrał z Amerykaninem w I rundzie. Oznaczony numerem trzecim Hiszpan zwyciężył 6:4, 6:2 w godzinę i 20 minut.
We wtorkowym spotkaniu podanie nie było atutem ani jednego, ani drugiego tenisisty. Obaj mieli kłopoty z wygrywaniem własnych gemów, przy break pointach zdumiewająco często popełniali podwójne błędy, a w trzecim gemie Nadal został przełamany po smeczu w siatkę. W meczu, który był festiwalem przełamań, skuteczniejszy okazał się Nadal, który wywalczył sześć breaków, a przełamany został trzykrotnie. Prócz tego Majorkanin zanotował jednego asa, osiem winnerów oraz popełnił 21 błędów własnych.
O ćwierćfinał trzykrotny triumfator imprezy BNP Paribas powalczy z Gillesem Simonem, z którym ma bilans 6-1. - Nie myślę, o tym, co wydarzyło się w zeszłym sezonie. Każdy rok jest inny. Lubię grać w Indian Wells, czuję się tu bardzo komfortowo i cieszę się z awansu do IV rundy. Teraz czeka mnie mecz z Simonem, który jest dobrym i twardym przeciwnikiem - mówił 28-letni Nadal.
W 1/8 finału dojdzie także do konfrontacji Milos Raonicia z Tommym Robredo. Kanadyjczyk, turniejowa "szóstka", pokonał Ołeksandra Dołgopołowa, natomiast rozstawiony z numerem 17. Hiszpan sprawił niespodziankę, wygrywając z oznaczonym "11" Grigorem Dimitrowem.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 5,318 mln dolarów
wtorek, 17 marca
III runda gry pojedynczej:
Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Andreas Seppi (Włochy, 30) 6:3, 6:4
Rafael Nadal (Hiszpania, 3) - Donald Young (USA) 6:4, 6:2
Milos Raonić (Kanada, 6) - Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) 7:6(2), 6:4
Tommy Robredo (Hiszpania, 17) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 11) 6:4, 1:6, 7:5
