ATP Barcelona: 90 minut Marcina Matkowskiego i Nenada Zimonjicia

Marcin Matkowski i Nenad Zimonjić już po pierwszym spotkaniu pożegnali się z turniejem ATP World Tour 500 w Barcelonie. Polsko-serbska para była w stolicy Katalonii najwyżej rozstawiona.

Szczecinianin triumfował w zawodach Barcelona Open Banc Sabadell w 2012 roku wspólnie z Mariuszem Fyrstenbergiem, natomiast Serb zwyciężał w latach 2005 (z Leanderem Paesem) oraz 2009 i 2010 (z Danielem Nestorem). Tym razem Marcin Matkowski i Nenad Zimonjić zostali na katalońskiej mączce oznaczeni pierwszym numerem i we wtorek zmierzyli się z Feliciano Lopezem i Maksem Mirnym.
[ad=rectangle]
Wtorek okazał się pechowym dniem dla polsko-serbskiego duetu. Matkowski i Zimonjić nie wykorzystali żadnego z dwóch wypracowanych break pointów, a sami jako jedyni stracili serwis, w premierowej odsłonie. O losach drugiej partii zadecydował tie break, którego nasz reprezentant i jego partner zwieńczyli przy czwartym setbolu.

Decydujący o awansie do ćwierćfinału mistrzowski tie break należał do Lópeza i Mirnego, którzy prowadzili od samego początku aż do końca. Po 90 minutach hiszpańsko-białoruski debel zwyciężył 6:4, 6:7(6), 10-7, dzięki czemu zagra w czwartek z Jamiem Murrayem i Johnem Peersem. Brytyjczyk i Australijczyk pokonali w poniedziałek Niemca Andre Begemanna i Austriaka Juliana Knowle'a 6:4, 6:7(2), 10-7.

Barcelona Open Banc Sabadell, Barcelona (Hiszpania)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 1,993 mln euro
wtorek, 21 kwietnia

I runda gry podwójnej:

Feliciano López (Hiszpania) / Maks Mirny (Białoruś) - Marcin Matkowski (Polska, 1) / Nenad Zimonjić (Serbia, 1) 6:4, 6:7(6), 10-7

Komentarze (1)
avatar
steffen
21.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z byle kim nie przegrali, ale co to za pocieszenie.