Środa okazała się szczególnie intensywnym dniem dla Lucie Hradeckiej. Partnerka Polaka rozegrała najpierw wspólnie z Andreą Hlavackovą ponad dwugodzinne spotkanie w turnieju debla, w którym Czeszki pokonały Hsieh Su-Wei i Flavię Pennettę, awansując tym samym do półfinału. Reprezentantka naszych południowych sąsiadów miała niewiele czasu na odpoczynek i w pierwszych gemach meczu miksta miała problemy z odnalezieniem właściwego dla siebie rytmu.
[ad=rectangle]
Zaczęło się źle, bowiem po dwóch świetnych returnach i błędach przy siatce Hradeckiej w opałach znalazł się podający szczecinianin. Jie Zheng popisała się wówczas znakomitym winnerem po linii i Polak został przełamany do zera. Czesko-polska para szybko jednak wzięła się za odrabianie strat. Nasz reprezentant i jego partnerka zaczęli coraz lepiej returnować i grać przy siatce, co okazało się kluczem do zwycięstwa.
Hradecká i Matkowski najlepiej sobie radzili przy podaniu tenisistki z Państwa Środka, której serwis przełamali w premierowej odsłonie aż trzykrotnie. Najpierw uczynili to w czwartym gemie, a następnie w ósmym, po tym jak kilka minut wcześniej podania nie utrzymała Czeszka. Kluczowy dla losów seta okazał się jednak break w 12. gemie, kiedy Polak i jego partnerka posłali kilka potężnych returnów pod linię końcową. Przy drugim setbolu Zheng fatalnie pomyliła się i partia otwarcia padła łupem Hradeckiej i Matkowskiego.
W drugiej części meczu gra wyrównała się i doszło tylko do dwóch przełamań. Najpierw serwis w siódmym gemie straciła Czeszka, ale już po zmianie stron było po 4. W 12. gemie znów w opałach znalazła się Zheng, przy której podaniu Hradecká i Matkowski wypracowali dwa meczbole. Przy pierwszym Chinka popisała się doskonałym lobem, przy drugim świetny przy siatce był Henri Kontinen i o losach seta musiał decydować tie break.
Decydującą rozgrywkę Hradecká i Matkowski otworzyli kilkoma świetnymi returnami przy podaniu Fina, dzięki czemu na pierwszą zmianę stron schodzili przy wyniku 5-1. Po chwili czesko-polska para miała pięć kolejnych piłek meczowych, lecz nie zwieńczyła pojedynku ani przy podaniu szczecinianina, ani przy serwisie Kontinena. Dopiero przy siódmej okazji błąd z returnu popełnił Fin, dając Hradeckiej i Matkowskiemu zwycięstwo 7:5, 7:6(5)!
Przeciwnikami Hradeckiej i Matkowskiego w pojedynku o triumf w grze mieszanej międzynarodowych mistrzostw Francji będą już w czwartek rozstawieni z numerem drugim Amerykanie Bethanie Mattek-Sands i Mike Bryan. Spotkanie finałowe odbędzie się na korcie Philippe'a Chatriera jako trzecie w kolejności od godz. 15:00, po zakończeniu półfinałów singla pań.
Matkowski po raz drugi w karierze stanie przed szansą na premierowy tytuł w mikście, bowiem w 2012 roku był razem z Kvetą Peschke w finale US Open. Czeszka i Polak nie wykorzystali wówczas piłki meczowej. Hradecká ma już na koncie wielkoszlemowe trofeum wywalczone w grze mieszanej, gdyż w sezonie 2013 zwyciężyła w Paryżu wspólnie ze swoim rodakiem Frantiskiem Cermakiem.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w mikście 415 tys. euro
środa, 3 czerwca
półfinał gry mieszanej:
Lucie Hradecká (Czechy) / Marcin Matkowski (Polska) - Jie Zheng (Chiny) / Henri Kontinen (Finlandia) 7:5, 7:6(5)