WTA Nottingham: Ana Konjuh pogromczynią Amerykanek, Chorwatka o krok od mistrzostwa

Newspix / Dubreuil Corinne / Na zdjęciu: Ana Konjuh
Newspix / Dubreuil Corinne / Na zdjęciu: Ana Konjuh

Ana Konjuh miała bardzo pracowitą niedzielę, ale zdołała awansować do finału turnieju WTA International w Nottingham. O pierwszy tytuł 17-letnia Chorwatka zagra z Rumunką Monicą Niculescu.

Kiedy Monica Niculescu rywalizowała na korcie centralnym z Agnieszką Radwańską o finał, na bocznym obiekcie Ana Konjuh rozgrywała zaległy mecz ćwierćfinałowy z Sachią Vickery. Amerykańska kwalifikantka nie stawiła większego oporu i pochodząca z Dubrownika 17-latka pewnie triumfowała 6:2, 6:2. Było to ich drugie starcie w głównym cyklu, ponieważ w marcu Chorwatka okazała się w trzech setach lepsza w II rundzie imprezy WTA Premier Mandatory w Miami.
[ad=rectangle]
Po krótkim odpoczynku Konjuh przystąpiła do pojedynku półfinałowego z Alison Riske. Oznaczona piątym numerem Amerykanka uwielbia grać na trawie, dlatego można było się spodziewać interesującego spotkania. Mecz kilkakrotnie był przerywany przez opady deszczu, ale nie wybiło to z rytmu utalentowanej Chorwatki. Konjuh obroniła siedem break pointów, a sama trzykrotnie przełamała serwis reprezentantki USA. Po 96 minutach triumfowała ostatecznie 6:4, 6:3.

Niewiele brakowało, by zdolna nastolatka wyszła w niedzielę na kort po raz trzeci, gdyż organizatorzy chcieli jeszcze wieczorem rozegrać finał singla. Ostatecznie decydujące spotkanie przeniesione zostało na poniedziałek, na godz. 12:00 czasu polskiego. Konjuh (WTA 87) i Niculescu (WTA 61) zmierzą się ze sobą po raz pierwszy na zawodowych kortach.

Tenisistka z Dubrownika powalczy o premierowe trofeum. Ostatnią Chorwatką, która wygrała zawody głównego cyklu, była we wrześniu 2014 roku Mirjana Lucić-Baroni (Quebec City). Zaledwie kilka miesięcy przed nią z pierwszego mistrzostwa cieszyła się inna utalentowana zawodniczka, Donna Vekić (Kuala Lumpur). Niculescu natomiast wystąpi w piątym singlowym finale i zagra o trzecie trofeum. Z pierwszego Rumunka cieszyła się w 2013 roku we Florianopolis, natomiast po drugie sięgnęła w ubiegłym sezonie w Kantonie.

W niedzielę udało się rozegrać finał turnieju debla. Po 12. wspólne mistrzostwo sięgnęły najwyżej rozstawione w Nottingham Raquel Kops-Jones i Abigail Spears, które w decydującym pojedynku okazały się lepsze od Jocelyn Rae i Anny Smith. Brytyjki po raz drugi dotarły do finału zawodów WTA i podobnie jak w zeszłym sezonie w Bastad doznały porażki. Blisko 34-letnia Spears wywalczyła 16. deblowe trofeum w głównym cyklu, z kolei 32-letnia Kops-Jones triumfowała po raz 14.

Aegon Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 250 tys. dolarów
niedziela, 14 czerwca

półfinał gry pojedynczej:

Ana Konjuh (Chorwacja) - Alison Riske (USA, 5) 6:4, 6:3

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Ana Konjuh (Chorwacja) - Sachia Vickery (USA, Q) 6:2, 6:2

finał gry podwójnej:

Raquel Kops-Jones (USA, 1) / Abigail Spears (USA, 1) - Jocelyn Rae (Wielka Brytania) / Anna Smith (Wielka Brytania) 3:6, 6:3, 11-9

Komentarze (2)
avatar
Kilianowski
15.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niech wygra lepsza... Miała Aga wygrać... MIAŁA :C 
avatar
ALLEZ
15.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Allez Ana!