ATP Halle: Jubileuszowy finał i selfie z misiem Rogera Federera, kontuzja Keia Nishikoriego

East News
East News

Roger Federer po dwóch tie breakach pokonał Ivo Karlovicia i awansował do swojego dziesiątego w karierze finału turnieju ATP w Halle. W meczu o tytuł Szwajcar zagra z Andreasem Seppim.

Sobota miała być prawdziwym sprawdzaniem returnu Rogera Federera. Naprzeciw Szwajcara w półfinale turnieju ATP w Halle stanął serwisowy bombardier, Ivo Karlović, który w piątek w meczu z Tomasem Berdychem pobił rekord asów zaserwowanych w jednym meczu w formule do dwóch wygranych setów, posyłając ich 45. Maestro ten test zdał, pokonując Chorwata 13. raz w 14. pojedynku.
[ad=rectangle]
Jak można było się spodziewać, grę obu tenisistów determinował serwis. A że obaj podawali na najwyższym poziomie, tie breaki były naturalną koleją rzeczy. Obydwie dodatkowe rozgrywki padły łupem Federera - odpowiednio 7-3 i 7-4 - i w obu Szwajcar wywalczył po dwa mini przełamania, będąc tenisistą skuteczniejszym w końcówkach.

Karlović na 71 akcji serwisowych posłał 20 asów (w piątek z Berdychem na 103 serwisy miał 45 asów). Federer zanotował sześć podań nie do odbioru na 78 prób. Przy własnym serwisie Szwajcar zdobył 78 proc. rozegranych punktów (61 z 78), natomiast Chorwat 77 proc. (55 z 71). Co ciekawe, jedyną szansę break pointową w całym meczu uzyskał 36-letni Karlović, a miało to miejsce w czwartym gemie drugiej partii.

- Wszystko sprowadzało się do jednego uderzenia - analizował 33-latek z Bazylei. - Obaj byliśmy na to przygotowani, bo w przeszłości graliśmy ze sobą wiele razy i również rozgrywaliśmy tie breaki. W pierwszym secie byłem lepszy w tie breaku i myślę, że wygrałem zasłużenie. Drugiego seta zagrałem lepiej, a w tie breaku miałem trochę szczęścia. To był trudny mecz, harówka fizyczna i psychiczna, ale tego się spodziewałem. W pierwszej partii miałem problemy z odczytywaniem jego serwisów, ale w drugiej radziłem sobie lepiej.

Dla Federera to jubileuszowe zwycięstwo  - wywalczył awans do dziesiątego finału w Halle (siedem razy zdobył tytuł), 130. w głównym cyklu (85 razy sięgał po mistrzostwo) oraz wygrał 50. mecz w imprezie Gerry Weber Open. Po zakończeniu spotkania, schodząc z kortu, Helwet zapozował do "selfie" z misiem, oficjalną maskotką zmagań w Westfalii.

Drugi półfinał trwał zaledwie 14 minut. Po takim czasie bowiem z gry przeciw Andreasowi Seppiemu zrezygnował Kei Nishikori. Powodem tego była kontuzja łydki. - Czułem ten ból już w piątek w meczu z Janowiczem, ale przetrwałem. Tym razem nie byłem w stanie tego zrobić. Starałem się, ale naprawdę nie mogłem się poruszać - tłumaczył Japończyk.

Tym samym Seppi awansował do swojego ósmego finału w głównym cyklu, w którym będzie mógł zdobyć czwarty tytuł. Z Federerem Włoch grał dotychczas 12-krotnie i wygrał tylko jeden raz - w tym sezonie w Australian Open.

Gerry Weber Open, Halle (Niemcy)
ATP World Tour 500, kort trawiasty, pula nagród 1,574 mln euro
sobota, 20 czerwca

półfinał gry pojedynczej:

Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Ivo Karlović (Chorwacja, 8) 7:6(3), 7:6(4)
Andreas Seppi (Włochy) - Kei Nishikori (Japonia, 2) 4:1 i krecz

Komentarze (24)
avatar
tenistom
21.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tak postapił swego czasu Richard Kraichek(?), oddał prawie wygrany mecz bo czuł, że nastepnego nie dogra. To była klasa 
avatar
Eleonor_
20.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Maestro po ósmy tytuł w Halle:) 
avatar
basher
20.06.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jerz wykończył samuraja.. 
avatar
ALLEZ
20.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Seppi, ktoremu sie w tym roku niespecjalnie wiodlo, a w poprzednim turnieju na trawie odpadl z Misza Zwieriewem, w Halle trafil dwa losy na loterii pod rzad . Dostal dwoch mocnych rywali - gwi Czytaj całość
avatar
ALLEZ
20.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak niewiele brakowalo, zeby Jurek znalazl sie w swoim trzecim finale, tym razem ATP 500... Bo 31-letni Seppi przy tak grajacym Janowiczu jest w jego zasiegu, zdecydowanie