Camila Giorgi pokonała Karolinę Woźniacką w US Open 2013 oraz w ubiegłym sezonie w New Haven. Na trawie jednak po raz drugi lepsza okazała się Dunka. W ubiegłym sezonie była liderka rankingu zwyciężyła w Eastbourne w trzech setach, a w sobotę wygrała z Włoszką 6:2, 6:2. W trwającym 72 minuty spotkaniu Giorgi (WTA 32) popełniła dziewięć podwójnych błędów i zdobyła tylko sześć z 24 punktów przy swoim drugim podaniu. Naliczono jej 19 kończących uderzeń i 30 niewymuszonych błędów. Woźniacka (WTA 5) posłała cztery asy i zgarnęła 26 z 38 punktów przy swoim pierwszym serwisie. Dunka mecz zakończyła z 12 piłkami wygranymi bezpośrednio i trzema błędami własnymi.
[ad=rectangle]
O swój pierwszy ćwierćfinał w All England Club Woźniacka zagra z Garbine Muguruzą (WTA 20), która pokonała 7:6(12), 1:6, 6:2 Andżelikę Kerber (WTA 10). W niesamowitym I secie Hiszpanka wróciła z 0:3 oraz obroniła dziewięć piłek setowych - pięć w 12. gemie i cztery w tie breaku. W II partii od 1:0 przegrała sześć gemów z rzędu, a w decydującej odsłonie zaliczyła dwa przełamania. W ciągu dwóch godzin i 35 minut Muguruza zaserwowała siedem asów, a Kerber nie miała żadnego. Hiszpanka posłała 57 kończących uderzeń i popełniła 43 niewymuszone błędy. Niemce, półfinalistce Wimbledonu 2012 i ćwierćfinalistce z ubiegłego sezonu, odnotowano 33 piłki wygrane bezpośrednio i 15 pomyłek.
Muguruza to ćwierćfinalistka dwóch ostatnich edycji Rolanda Garrosa. W tym roku w Paryżu pokonała ona Kerber w III rundzie. W sobotę poprawiła na 2-3 bilans wszystkich meczów z Niemką i śrubuje swój życiowy rezultat w Wimbledonie. W dwóch poprzednich sezonach Hiszpanka wygrała w All England Club łącznie jeden mecz. Wygrała ona dwa z trzech dotychczasowych meczów z Woźniacką. W poniedziałek dojdzie do ich drugiej konfrontacji w wielkoszlemowym turnieju. W ubiegłym sezonie w III rundzie Australian Open lepsza była Muguruza.
Monica Niculescu (WTA 48) pokonała 6:3, 7:5 Kristynę Plískovą (WTA 134). O wyniku I seta zadecydowało jedyne przełamanie, jakie Rumunka uzyskała w ósmym gemie. W II partii Czeszka z 0:2 wyszła na 5:4, ale zmarnowała pięć setboli i pożegnała się z turniejem. Leworęczna Plíšková odprawiła Terezę Smitkovą oraz Swietłanę Kuzniecową i po raz pierwszy zagrała w III rundzie wielkoszlemowego turnieju. Niculescu po raz drugi wystąpi w 1/8 finału imprezy tej rangi (po US Open 2011).
Półfinalistka tegorocznego Australian Open Madison Keys (WTA 21) wygrała 6:4, 6:4 z Tatjaną Marią (WTA 78). W ciągu 69 minut Amerykanka zaserwowała dziewięć asów oraz zgarnęła 32 z 37 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła trzy break pointy, a sama przełamała rywalkę dwa razy. Naliczono jej 33 kończące uderzenia i 14 niewymuszonych błędów. Maria popełniła tylko siedem błędów własnych, ale też miała jedynie dziewięć piłek wygranych bezpośrednio. Niemka po raz pierwszy dotarła do III rundy wielkoszlemowego turnieju. Keys po raz drugi zagra w 1/8 finału imprezy tej rangi.
Sabina Lisicka (WTA 18) w 2009 oraz w latach 2011-2014 (w 2010 nie wystąpiła) dochodziła w Wimbledonie co najmniej do ćwierćfinału. Dwa lata temu w All England Club zanotowała swój pierwszy wielkoszlemowy finał (przegrała z Marion Bartoli). Tym razem Niemce nie udało się dojść do drugiego tygodnia. W sobotę przegrała 3:6, 2:6 z Timeą Bacsinszky (WTA 15). W trwającym 67 minut spotkaniu Lisicka zaserwowała pięć asów, ale wykorzystała tylko jeden z siedmiu break pointów. Posłała 17 kończących uderzeń i popełniła 24 niewymuszone błędy. Bacsinszky zanotowano 12 piłek wygranych bezpośrednio i 10 błędów własnych. Szwajcarka po raz drugi zagra w IV rundzie wielkoszlemowego turnieju. W tegorocznym Rolandzie Garrosie doszła do półfinału. W poniedziałek zmierzy się z Niculescu.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w singlu kobiet 10,332 mln funtów
sobota, 4 lipca
III runda gry pojedynczej:
Karolina Woźniacka (Dania, 5) - Camila Giorgi (Włochy, 31) 6:2, 6:2
Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 15) - Sabina Lisicka (Niemcy, 18) 6:3, 6:2
Madison Keys (USA, 21) - Tatjana Maria (Niemcy) 6:4, 6:4
Garbiñe Muguruza (Hiszpania, 20) - Andżelika Kerber (Niemcy, 10) 7:6(12), 1:6, 6:2
Monica Niculescu (Rumunia) - Kristýna Plíšková (Czechy) 6:3, 7:5
PRzegrać z Muzzą na trawie wstyd.
Camilca liczyłem na ciebie. No trudno