Serena Williams: Planuję grać przez lata

East News / Na zdjęciu: Serena Williams
East News / Na zdjęciu: Serena Williams

Serena Williams awansowała w poniedziałek do ćwierćfinału Wimbledonu, pokonując swoją siostrę Venus w dwóch setach. Amerykanka przyznała, że rywalizacja z tak bliską osobą nie jest łatwa.

Siostry Williams w poniedziałkowe popołudnie spotkały się na korcie po raz 26. - Nie wydaje mi się, aby to stawało się łatwiejsze - powiedziała Serena Williams. - Pomyślałam jednak, że niedługo kończę 34 lata, a Venus już ma 35 i nie wiem, ile jeszcze podobnych momentów przed nami.
[ad=rectangle]
- Trudno jest czuć ekscytację, kiedy pokonuje się kogoś, komu kibicujesz cały czas i po prostu go kochasz. Osobę, która jest twoim najlepszym przyjacielem na świecie. Rywalizujemy jednak przez chwilę. Myślę, że serwowałam dobrze i byłam regularna przy swoim podaniu. Venus radziła sobie świetnie.

- To był wspaniały moment. Planuję grać przez lata, ale kto wie, czy będziemy miały okazje znów ze sobą zagrać. Obie pokazałyśmy się z dobrej strony. Chciałabym zatrzymać tę chwilę. Kiedy miałyśmy osiem lat, właśnie o tym marzyłyśmy. Wówczas wydawało się to oderwane od rzeczywistości. Cieszę się, że dzisiaj wygrałam w dwóch setach i zrobiłam krok do przodu.

Starsza z sióstr uważa, że Serena jest obecnie w wielkiej formie i trudno będzie komukolwiek nawiązać z nią walkę. - Myślę, że każdy będzie miał problemy z pokonaniem Sereny na Wimbledonie - powiedziała Venus Williams. - Poziom jej gry jest wręcz niespotykany.

W ćwierćfinale londyńskich zmagań Amerykanka spotka się z Wiktorią Azarenką, z którą nigdy nie grało jej się łatwo. W ich ostatniej konfrontacji na kortach ziemnych w Paryżu Williams triumfowała dopiero po trzech bardzo zaciętych setach.

Komentarze (2)
avatar
Kilianowski
7.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
jak ona ma grać tak długo to kibice skisną i oglądalność spadnie 
avatar
Kike
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kiedyś grała z Agą w Miami (2013 chyba) i rozbiła całkowicie Polkę.. Pamiętam był środek nocy. W zażenowaniu powiedziałem wtedy : "ona może tak grać do 50-tki". I nie zdziwie się jak tak będzie Czytaj całość