Cykl ITF: Magdalena Fręch bez punktów w Ołomuńcu, szybki koniec Marcina Gawrona w Belgii

Magdalena Fręch bez powodzenia startowała w turnieju ITF na kortach ziemnych w Ołomuńcu. Porażki doznał we wtorek także Marcin Gawron, który zdecydował się na grę w Belgii.

17-letnia Magdalena Fręch została rozstawiona z czwartym numerem w eliminacjach do turnieju ITF w Ołomuńcu, lecz już w II rundzie przegrała ze Słowaczką Natalią Vajdovą. W grze podwójnej łodzianka wystąpiła wspólnie z Gruzinką Sofią Kwacabają, a obie panie przegrały z czeskim deblem Karolina Muchova i Barbora Stefkova.
[ad=rectangle]
Reprezentantki naszych południowych sąsiadów będą w czwartkowym ćwierćfinale rywalkami Weroniki Domagały i Terezy Malikovej. Polka i jej czeska partnerka bez problemu zwyciężyły we wtorek Barborę Kollárovą i Annę Šiškovą.

W niemieckim Aschaffenburgu swych sił w eliminacjach próbowała Olga Brózda. W pierwszym meczu 29-letnia poznanianka straciła tylko gema, ale w II rundzie przeciwniczką nie do przejścia okazała się dla niej Japonka Yuuki Tanaka.

Do belgijskiej miejscowości Knokke pojechał w tym tygodniu Marcin Gawron. We wtorek nowosądeczanin zmierzył się z rozstawionym z numerem ósmym zawodnikiem gospodarzy, Jorisem de Loore, któremu uległ ostatecznie 4:6, 6:7(3).

poniedziałek-wtorek, 13-14 lipca
wyniki i program turniejów cyklu ITF:

KOBIETY

Ołomuniec (Czechy), 50 tys. dolarów, kort ziemny

ćwierćfinał gry podwójnej:

Weronika Domagała (Polska, WC) / Tereza Maliková (Czechy, WC) - Karolína Muchová (Czechy) / Barbora Štefková (Czechy) *czwartek

I runda gry podwójnej:

Weronika Domagała (Polska, WC) / Tereza Maliková (Czechy, WC) - Barbora Kollárová (Słowacja, WC) / Anna Šišková (Czechy, WC) 6:2, 6:0

Karolína Muchová (Czechy) / Barbora Štefková (Czechy) - Magdalena Fręch (Polska, 4) / Sofia Szapatawa (Gruzja, 4) 6:4, 6:3

MĘŻCZYŹNI

Knokke (Belgia), 10 tys. dolarów, kort ziemny

I runda gry pojedynczej:

Joris de Loore (Belgia, 8) - Marcin Gawron (Polska) 6:4, 7:6(3)

Komentarze (1)
avatar
Kike
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Gdy ostatni raz patrzałem na livescore Gawron miał 4:1 w drugim. Coś nie poszło..